Litr na egzaminie na kat. A

Odpowiedz


Rozwiąż zabezpieczenie reCAPTCHA, aby się zarejestrować.
Emotikony
:) ;) :-> :D :P :-o :mrgreen: :lol: :| :( :/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow:
BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone
Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Litr na egzaminie na kat. A

Post autor: Lopezz » poniedziałek 09 lis 2020, 21:47

Zartowalem :lol:

Post autor: Si » wtorek 23 kwie 2013, 13:10

No jeżdżenie bez prawka, to wybacz, ale raczej nie jest powód do dumy :/

Post autor: Lopezz » wtorek 23 kwie 2013, 12:47

Trzeba je miec :lol:

Post autor: Lester » wtorek 23 kwie 2013, 12:42

jazda pomiedzy bramkami i dupa skretu mi zabraklo
no to nie zdales egzaminu i grzecznie oddaj prawo jazdy ;-) :mrgreen:

Post autor: Lopezz » wtorek 23 kwie 2013, 12:20

Ja wczoraj na swojej kawie chcialem zrobic powolny slalom i jazda pomiedzy bramkami i dupa skretu mi zabraklo :lol:

Post autor: dżo_ana » wtorek 23 kwie 2013, 12:18

ja robiłam prawko w skierniewicach w swoim kasku kurtce i rękawicach i nie było problemu. byle tylko słuchawka się zmieściła..
na placu egzaminatorzy pytali jaki mam motocykl i byli mocno zdziwieni że nie mam "bo 90% co tu przychodzi to ma i jeździ".

Post autor: blondii88 » wtorek 23 kwie 2013, 11:09

i tak będzie teraz ciekawie na egzaminie :lol: jesli ktoś go w ogóle zda !!

Post autor: ubek » wtorek 23 kwie 2013, 10:16

Na ZX12R powinni robic egzaminy, albo na ZZR1400 Bylo by ciekawie

Post autor: FRYC » wtorek 23 kwie 2013, 10:07

a tu z powdórka 3miejskiego :mrgreen:
http://moto.trojmiasto.pl/Potezny-motoc ... 68258.html

Post autor: hajen » wtorek 23 kwie 2013, 10:02

No ja przyszedlem w pelnym rynsztunku oprocz kasku i egzamin mialem bardzo utrudniony. Dopierdalał sie do wszystkiego i w trakcie robienia osemki slyszalem jak sobie gadaja, ze ja tu tylko przyszedlem po papier bo pewnie i tak bez prawka jezdze

Post autor: nitro99 » wtorek 23 kwie 2013, 09:30

na odlewniczej kumpel zacheca kursantow do pierwszego nabytku kask+rekawice+buty i jesli ktos ma pieniazki to przynajmniej kurtka nikt nie robi sekow ze na egzamin przychodzisz z wlasnym wyposazeniem. fakt glupio to wyglada ( jak w moim przypadku) jak na kurs i egzamin przyjezdza sie na wlasnej maszynie ale w WORD nikt nic nie mowil :)

Post autor: hajen » poniedziałek 22 kwie 2013, 20:40

A najdziwniej egzaminator :mrgreen:

Post autor: papdzan » poniedziałek 22 kwie 2013, 20:31

ja jak przybylem na egzamin w pelnym ubraniu to jakos sie dziwnie ludziska patrzyli :mrgreen:

Post autor: nitro99 » poniedziałek 22 kwie 2013, 20:04

u mnie wrecz bylo dobrze widziane miec swoj kask i ciuchy. :) znaczy czlowiek przygotowany do jazdy :)

Post autor: jewon » poniedziałek 22 kwie 2013, 19:57

jak odziez ochronna na egzaminie jak ostatnio było głosno o tym ze trzeba mieć jakies wiązane na sznurówke trampki szmaciane czy cos takiego :-D

Na górę