Songo .. nie ściemniaj :-) , bo te kilka kółek już całkiem ładnie szło a co to za pokazywanie w trakcie sesji :-( ...
Tylko tak jak pisałem ( bo już się z tym spotkałem ) jeśli ktoś nagina po kociemu ( ma głowę wysoko ) to po zejściu wzrokiem na poziom baku ma wrażenie że jedzie dużo szybciej .. motocykl skręca szybciej, inaczej zachowuje się w winklu .. trzeba się TROCHę POUCZYć od nowa i dla niektórych jest to taki problem w pogoni za czasem ze dopiero konkretna gleba przekonuje ich do szukania przyczyny, że szybciej się nie da bo dekle się ścierają ;-) ...
Poza tym .. Songo wie o co kaman .. problemem jest widoczność .. Przy mocnym złożeniu przy tej pozycji trzeba mieć wytrenowaną głowę tzn. szyję .. Bardzo mocno odchylić głowę w górę co wymaga treningu, a większość podnosi tylko oczy licząc że coś zobaczy ;-) zamiast podnieść głowę - ale to już w sytuacji kiedy "łokieć" mamy w 100% opanowany .. na początku to nie jest problem i tego nie czuć..
Co do szyby .. wiem .. gdzieś to czytałem, potem na Ścigaczu to powielili .. Jak dla mnie bez znaczenia .. Przy pełnym złożeniu na prostej, kiedy opieram głowę o bak to i tak widzę wszystko przed motocyklem .. a 2 metry przed kołem to póki co nie czuję potrzeby spoglądać. Co do walki z wiatrem to nie wiem jak inni np. na ulicy .. ale przy 276 km/h to się nie da NIE ZŁOŻYć bo mi chce łeb upierdolić :-) a kask chce mnie udusić jak bym na prostych rękach jechał .. do tego pozycja jaka jest na fotach wymusza niemal cały czas leżenie na baku z automatu że tak powiem ;-) ..
Zobaczymy jaki będzie kwiecień .. W tym roku na 100% nie dam się wkręcić jak w zeszłym że od razu na Poznań .. Najpierw Radom czy Kisielin .. więc tam na spokojnie możemy się spotkać. Jak nie w kwietniu to w maju. Ja bardzo chętnie
Songo .. nie ściemniaj :-) , bo te kilka kółek już całkiem ładnie szło a co to za pokazywanie w trakcie sesji :-( ...
Tylko tak jak pisałem ( bo już się z tym spotkałem ) jeśli ktoś nagina po kociemu ( ma głowę wysoko ) to po zejściu wzrokiem na poziom baku ma wrażenie że jedzie dużo szybciej .. motocykl skręca szybciej, inaczej zachowuje się w winklu .. trzeba się TROCHę POUCZYć od nowa i dla niektórych jest to taki problem w pogoni za czasem ze dopiero konkretna gleba przekonuje ich do szukania przyczyny, że szybciej się nie da bo dekle się ścierają ;-) ...
Poza tym .. Songo wie o co kaman .. problemem jest widoczność .. Przy mocnym złożeniu przy tej pozycji trzeba mieć wytrenowaną głowę tzn. szyję .. Bardzo mocno odchylić głowę w górę co wymaga treningu, a większość podnosi tylko oczy licząc że coś zobaczy ;-) zamiast podnieść głowę - ale to już w sytuacji kiedy "łokieć" mamy w 100% opanowany .. na początku to nie jest problem i tego nie czuć..
Co do szyby .. wiem .. gdzieś to czytałem, potem na Ścigaczu to powielili .. Jak dla mnie bez znaczenia .. Przy pełnym złożeniu na prostej, kiedy opieram głowę o bak to i tak widzę wszystko przed motocyklem .. a 2 metry przed kołem to póki co nie czuję potrzeby spoglądać. Co do walki z wiatrem to nie wiem jak inni np. na ulicy .. ale przy 276 km/h to się nie da NIE ZŁOŻYć bo mi chce łeb upierdolić :-) a kask chce mnie udusić jak bym na prostych rękach jechał .. do tego pozycja jaka jest na fotach wymusza niemal cały czas leżenie na baku z automatu że tak powiem ;-) ..
Zobaczymy jaki będzie kwiecień .. W tym roku na 100% nie dam się wkręcić jak w zeszłym że od razu na Poznań .. Najpierw Radom czy Kisielin .. więc tam na spokojnie możemy się spotkać. Jak nie w kwietniu to w maju. Ja bardzo chętnie :mrgreen: