Pokrętło pod przepustnicami

Odpowiedz


Rozwiąż zabezpieczenie reCAPTCHA, aby się zarejestrować.
Emotikony
:) ;) :-> :D :P :-o :mrgreen: :lol: :| :( :/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Pokrętło pod przepustnicami

Post autor: songoku » piątek 26 gru 2014, 17:52

przeciez nikt nic nie usuwa, sam bym chcial się dowiedzieć co tam zbycho ma :evil:

juz nie pierdylcie, że ktoś coś usuwa. Ja jak cos kasuje (a zrobiłem to może ze 2 razy) to od razu mówię zainteresowanemu dlaczego, żeby żalu nie było...

podsumowując levis nic nie usuwał, ja też nie, hajen i reszta tez raczej wątpie... jakieś spiski węszycie :-/

Post autor: levis » czwartek 25 gru 2014, 19:22

ja nic nie usuwałem :P

Post autor: Lester » czwartek 25 gru 2014, 12:58

To pewnie ci od liczenia glosow w wyborach ;-)
P.S
Moj tez ale jakos mi to nie przeszkadza .

Post autor: DANOZX » czwartek 25 gru 2014, 11:55

Aha wpis od zbycha usunety ;-) Czyyli cenzura :evil:

Post autor: levis » wtorek 23 gru 2014, 08:47

napierdzielanie 2-3 biegi w dół to można walić na supermoto, gdzie są bardzo krótkie przełożenia, a nie na supersportach, gdzie różnica w prękości na biegach jest znacznie większa.

Dużo lepiej jest robić tak jak mówi AS - odpuścić gaz, po chwili bieg w dół i w razie potrzeby kolejny bieg w dół po krótkim czasie.

Swoją drogą po co miałby ktoś puszczać manetę w zakręcie - przecież to samobójstwo. Jak ktoś tego nie kuma, to podkręcanie wolnych obrotów mu nie pomoże...

Post autor: A.S. » wtorek 23 gru 2014, 00:34

No to ja bym nie umiał już latać bez "spadochronu rozpaczy" ;-) jak to nazywam czyli z 5 na 2 i jeb z klamy :-) .... co prawda teraz rozkładam to na 1 sekunda 2 i 3 na poszczególnym biegu ( tak jak np. Zioło co nazwijmy to "widziałem" na jego telemetrii ) ..... ale samym hamulcem miałbym pełne gacie .. co nie znaczy że może kiedyś ;-) ..

Post autor: songoku » poniedziałek 22 gru 2014, 21:35

ooo zbychu a jak to się robi? masz jakieś ustrojstwo bo z tego co wiem to trzeba w kompie grzebać. Przy reflashu mam zmienione, ale majdrować przy tym nie mogę :-)

Post autor: zbycho » poniedziałek 22 gru 2014, 20:20

nie nie hamuje prawie wogole,tylny hamulec......,wlatujesz do zakrętu na niemodyfikowanym moto to musisz ustabilizować go gazem,jedna sprawa szarpniecie napedu druga żeby wage równo rozłozyc ,i nie możesz puścić gazu w dużym złożeniu bo po prostu odjedzie przod,w tym przypadku puszczenie gazu nie ma znaczenia,moto nie hamuje czyli nie obciążysz drastycznie przodu,w zx10 mogę ustawiać hamowanie silnikiem na każdy bieg osobno.....,np. na panoni dwójkowe zakrety przejechać z hamującym silnikiem kiedy podczas przejścia z hamowania do przyspieszenia jest drastyczne szarpniecie dla mnie problem....

Post autor: A.S. » poniedziałek 22 gru 2014, 10:51

Ale jeśli walne dwa biegi w dół i puszcze klamę sprzęgła to hamowania tyłem wtedy brak ?

Post autor: zbycho » sobota 20 gru 2014, 20:05

tak ja w r1 rn19 ,każdy czech a austryjak nie wyjezdza na tor bez tego :mrgreen: nieoceniona rzecz :-) ale w starszej r6 nie wiem jak jest.

Post autor: Kacza » piątek 19 gru 2014, 20:49

w r6 możesz jeszcze wyciagnac 2 podkładki antychopingowe ze sprzęgła i masz jeszcze lepszy efekt,moto nie hamuje silnikiem i masz płynny przejazd przez zakret
Przerabial ktos ten temat ? ten antyhop calkiem mi pasuje

Post autor: zbycho » piątek 19 gru 2014, 20:01

w r6 możesz jeszcze wyciagnac 2 podkładki antychopingowe ze sprzęgła i masz jeszcze lepszy efekt,moto nie hamuje silnikiem i masz płynny przejazd przez zakret

Post autor: Kacza » piątek 19 gru 2014, 19:42

Wolne obroty i służa np. do tego że jak idziesz ogniem po torze to podnosisz sobie np. na 1800 obr/min po to żeby po zamknięciu gazu i ponownym otwarciu w winklu nie było charakterystycznego "strzału" wywołanego np. wytworzonym podcisnieniem w układzie dolotowym albo chuj wie czym ;-) ...
No ale w Z750 .. to nie mam bladego pojęcia po co ta regulacja ? Tak dla picu :roll:
sprawdze tą chuj wie skad teorie w nastepnym sezonie :lol:

Post autor: zbycho » piątek 19 gru 2014, 14:52

no właśnie tak jak As mowi, w zx7r podnosiłem na tej srubie żeby napęd się nie luzował na zakręt w nowym zx10 np. na kompie ustawiasz w procetach hamowanie silnikiem.......

Post autor: levis » piątek 19 gru 2014, 14:37

no jak dla picu - przecież wyjaśnione jest, że są przepustnice mechaniczne i to na nich ustawione są wolne obroty.

ustawia się wg serwisówki i cześć :>

Na górę