Jazda na gumie

Odpowiedz


Rozwiąż zabezpieczenie reCAPTCHA, aby się zarejestrować.
Emotikony
:) ;) :-> :D :P :-o :mrgreen: :lol: :| :( :/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Jazda na gumie

Post autor: krystianzx10r » niedziela 28 cze 2015, 22:38

zacznij zmieniać biegi :mrgreen: przestanie
hehe pewnie że tak :->

Post autor: majkelek84 » niedziela 28 cze 2015, 22:09

zacznij zmieniać biegi :mrgreen: przestanie

Post autor: krystianzx10r » niedziela 28 cze 2015, 07:12

To chyba moja dycha pali jak smok :-o

Post autor: A.S. » sobota 27 cze 2015, 23:06

Jak wleje 4,5 - 5,5 litra to średnio po 20 minutach się zapala :-) ... Całkiem szczerze, nie pamiętam już po ilu km od pełnego baku :-(

Post autor: krystianzx10r » piątek 26 cze 2015, 22:39

W zasadzie to samo wychodzi :P .. ja nie umiem bo wiem że jak wypracuję ładne podrywanie to co chwila będę na kole a sprzęt młody nie jest więc strzelać sobie samobója to nie widzi mi się zbytnio ..
Spoko a powiedz mi przy ilu km zapala Ci się rezerwa paliwa :?: Bo mi średnio to przy 160 km a nie latam jakoś mega ostro :-)

Post autor: levis » piątek 26 cze 2015, 12:24

Jak wyleczę palucha to będę uczył się gumy na KX'ie. Przynajmniej jak się wywalę, to nie będzie szkód :D

Post autor: A.S. » piątek 26 cze 2015, 11:32

W zasadzie to samo wychodzi :P .. ja nie umiem bo wiem że jak wypracuję ładne podrywanie to co chwila będę na kole a sprzęt młody nie jest więc strzelać sobie samobója to nie widzi mi się zbytnio ..

Post autor: Kacza » piątek 26 cze 2015, 08:46

Co za wariat ... przeciez to niebezpieczne :shock:

Post autor: A.S. » czwartek 25 cze 2015, 21:46

IDZIE :-) !!!! Tylko asfalt mega przyczepny .. albo gumiś rozgrzany i przyczepny jak butapren ..

Post autor: krystianzx10r » czwartek 25 cze 2015, 21:25

Będę ćwiczył po jakimś czasie coś tam wyjdzie :) Czyli od 5 k z gazu idzie na koło 1\2 bieg ?

Post autor: A.S. » czwartek 25 cze 2015, 20:37

Na torze wystarczy odkręcić do końca manetę nawet od 2.000 obr .. jak dojdzie do chyba koło 5-6 tysięcy sam idzie w górę - często jak wjeżdżam z depo na nitkę toru na 1 czy 2-ce to sam leci piona. W Poznaniu szczególnie bo wjazd jest długi na Pannoni czy Brnie mało kiedy ... Na ulicy o wiele ciężej, dokręcać trzeba tzn. robić mu czkawkę koło 7.000 .. ale to tez dużo zależy od wagi kierowcy i stanu motocykla tudzież przesunięcia odwłoku w tył ..

Post autor: krystianzx10r » środa 24 cze 2015, 21:16

eee tam pierdolicie ... pal sprzęta i testuj co się dzieje jak szarpniesz dziada przy 5 6 7 tyś odkręcając manetkę :mrgreen:
Hehe to ja rozumiem :mrgreen: będę ćwiczył LWG :-)

Post autor: majkelek84 » środa 24 cze 2015, 16:12

eee tam pierdolicie ... pal sprzęta i testuj co się dzieje jak szarpniesz dziada przy 5 6 7 tyś odkręcając manetkę :mrgreen:

Post autor: ryszard1964-r1 » wtorek 23 cze 2015, 23:30

dokładnie. W ogóle ten temat mi dresowem trąci....

Post autor: papdzan » wtorek 23 cze 2015, 23:26

:lol: :lol: to lepiej nie probuj :-P

Na górę