Wałki tam to masakra
... dopiero jak założyłem z 2005 roku to temat znikł .. a tak to ciągle coś
.... Lepiej jak najszybciej to sprawdź - jeśli po rozgrzaniu nie "klepie" to zawory wcisło w gniazda,, luzów brak a wałek ssący i szklanki zaczyna brać cholera
....
A co do hamulców oprócz niszczenia tarcz to problem polega na dłuższym lataniu - szybkim - klamka opada do manety i MA TAK KAŻDE ZX-10 z tego modelu ... Bez przesady, naprawdę, co jestem na torze gdzieś to podchodzą ludzie i pierwsze pytanie : czy może klame wcisnąć od hamulca ... a jak już wciśnie to oczy jak 5 zł i >> CO ZROBIŁEŚ ?!?! Ooooo .. pompa inna .... itd .. i wtedy zaczyna się temat zacisków z ZX-6 po 2009 roku czy ZX-14 ..
Zawieszenie tak jak już wcześniej pisałem w innym temacie kwestia gleby lub jej braku ( w większości przypadków
) .. walczyłem z tym poprzedni i teraz cały ten sezon po schudnięciu... jak już teraz dograłem je, ale i tak może w 80% ledwo - to po wjeździe na Hungaro na sesje przed wyścigiem w niedzielę dosłownie darłem się do siebie w kasku >>> QRWA JAK TO ZAJEBIŚCIE SKRęCA !!!!!!!
... No szkoda że masę wyjazdów jeździłem czoperem
... ALE TERAZ BęDZIE RZEŹNIA !!!!!!
- chociaż te dwa może trzy ostatnie wyjazdy ... Może ukręcę cos kasy żeby skoczyć na Brno 9-10.09 jeszcze
Tak że nie ma nic gorszego jak opór motocykla w zakręcie i ciągłe notoryczne i masakryczne wynoszenie z winkla jak tylko trzymasz stały gaz a już szkoda nawet wspominać o dodawaniu gazu .. Teraz trzyma linię SAM ... ja odkręcam ( co widać na filmie co wrzuciłem w tym temacie o progresie Slajcaka
) .. odwijam od 1/2 a od 2/3 to już jest FULL OPEN .. i moto wystrzeliwuje jak petarda .. bo nie jest tak że jak odprostujesz i odkręcisz to odejdziesz od gościa ( nawet na motocyklu z pierdylionem koni ) bo i ten pieredylion musi chwile mieć żeby wejść na obroty i dostać kopa
..... a ten co cie filmuje to napierdala z manety sześćsetką tak uzbrojoną że głowa mała
.. Nie wspominając że w klasie SSP jebnął FIRST PLACE
.. jadąc za mną
.. No ale mniejsza bo to nie temat o tym ..
Tak czy inaczej będę sprzedawał - zostanie mi sporo gratów gdybyś chciał polatać na torze bez obawy o plastiki - felga tył, laminaty, zaciski raczej też, szyba, zbiorniki dwa itd ..
Wałki tam to masakra :( ... dopiero jak założyłem z 2005 roku to temat znikł .. a tak to ciągle coś :( .... Lepiej jak najszybciej to sprawdź - jeśli po rozgrzaniu nie "klepie" to zawory wcisło w gniazda,, luzów brak a wałek ssący i szklanki zaczyna brać cholera :( ....
A co do hamulców oprócz niszczenia tarcz to problem polega na dłuższym lataniu - szybkim - klamka opada do manety i MA TAK KAŻDE ZX-10 z tego modelu ... Bez przesady, naprawdę, co jestem na torze gdzieś to podchodzą ludzie i pierwsze pytanie : czy może klame wcisnąć od hamulca ... a jak już wciśnie to oczy jak 5 zł i >> CO ZROBIŁEŚ ?!?! Ooooo .. pompa inna .... itd .. i wtedy zaczyna się temat zacisków z ZX-6 po 2009 roku czy ZX-14 ..
Zawieszenie tak jak już wcześniej pisałem w innym temacie kwestia gleby lub jej braku ( w większości przypadków :P ) .. walczyłem z tym poprzedni i teraz cały ten sezon po schudnięciu... jak już teraz dograłem je, ale i tak może w 80% ledwo - to po wjeździe na Hungaro na sesje przed wyścigiem w niedzielę dosłownie darłem się do siebie w kasku >>> QRWA JAK TO ZAJEBIŚCIE SKRęCA !!!!!!! :) ... No szkoda że masę wyjazdów jeździłem czoperem :( ... ALE TERAZ BęDZIE RZEŹNIA !!!!!! :) - chociaż te dwa może trzy ostatnie wyjazdy ... Może ukręcę cos kasy żeby skoczyć na Brno 9-10.09 jeszcze :)
Tak że nie ma nic gorszego jak opór motocykla w zakręcie i ciągłe notoryczne i masakryczne wynoszenie z winkla jak tylko trzymasz stały gaz a już szkoda nawet wspominać o dodawaniu gazu .. Teraz trzyma linię SAM ... ja odkręcam ( co widać na filmie co wrzuciłem w tym temacie o progresie Slajcaka :P ) .. odwijam od 1/2 a od 2/3 to już jest FULL OPEN .. i moto wystrzeliwuje jak petarda .. bo nie jest tak że jak odprostujesz i odkręcisz to odejdziesz od gościa ( nawet na motocyklu z pierdylionem koni ) bo i ten pieredylion musi chwile mieć żeby wejść na obroty i dostać kopa :P ..... a ten co cie filmuje to napierdala z manety sześćsetką tak uzbrojoną że głowa mała ;) .. Nie wspominając że w klasie SSP jebnął FIRST PLACE :) .. jadąc za mną :P .. No ale mniejsza bo to nie temat o tym ..
Tak czy inaczej będę sprzedawał - zostanie mi sporo gratów gdybyś chciał polatać na torze bez obawy o plastiki - felga tył, laminaty, zaciski raczej też, szyba, zbiorniki dwa itd .. :)