NIE TRAćCIE NA TO CZASU > ZZR 1400

Odpowiedz


Rozwiąż zabezpieczenie reCAPTCHA, aby się zarejestrować.
Emotikony
:) ;) :-> :D :P :-o :mrgreen: :lol: :| :( :/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: NIE TRAćCIE NA TO CZASU > ZZR 1400

Post autor: Kacza » wtorek 25 sie 2015, 09:30

A jak ja mialem wystawione moja lale to sie nie zainteresowales ... teraz mozesz tylko zalowac :)

Post autor: Paweł_K » poniedziałek 17 sie 2015, 22:13

No jasne, jak ktoś przyjedzie z wywalonym jęzorem i będzie się ślinił na samą myśl o 14-stce to połowy rzeczy nawet nie dojrzy. Mam jednak nadzieje, że dotrze ten opis do jak największej ilości osób, które byłyby w jakikolwiek sposób zainteresowane tym złomem.

Post autor: pitrak » niedziela 16 sie 2015, 09:12

:-x Dzięki za opis :-| Aż żal bierze , że takie "Bike-i" ciągle chodzą na rynku :-( i najgorsze w tym jest to , że w końcu znajdzie się nabywca :-(

NIE TRAćCIE NA TO CZASU > ZZR 1400

Post autor: Paweł_K » sobota 15 sie 2015, 21:33

Siema, już ją wklejałem celem waszej oceny, ale nikt nic nie pisał. Pojechałem, zobaczyłem i myślałem, że zatłuke tego typa. Zrobiłem 460 km na daremno. Przez telefon wspomniał tylko o tej wgniotce na baku, a na miejscu ręce mi opadły. Zaraz jak ją wyciągnął to widziałem, że lewa owiewka jest porysowana i już wiedziałem, że z tego będzie jedno wielkie GÓWNO. Przeszedłem na drugą stronę, prawa tak samo. Pług obrzygany olejem - cieknie spod pokrywy. Sporo plastików ułamanych. Uchwyt wentylatora ułamany i sobie dynda. Chłodnica była robiona bo jest pomalowana na matowo. Przedni błotnik był malowany. Kolektory piękne koloru srebrnego, nawet nie przepalone. Przypominam, że motocykl ma 13.000 najazdu. No chyba kurwa sam licznik. Lagi były wyciągane i nieudolnie włożone, na chama, bo mają okrężne zarysowania od strony kierowcy, zaraz pod półką. Chyba tyle. Sprowadzony z Anglii i typ nic o nim nie wie, takiego kupił. Jaasneeee, motocykl miał zajebistego dzwona i na pewno kupił rozbitka i powoli go rzeźbił na wiosce i teraz sprzedaje "igłe". Wystrzegajcie się tego hebla i przekazujcie dalej, pozdro.

http://olx.pl/oferta/kawasaki-zzr-1400- ... aLP6J.html

Na górę