Post autor: wildeyed » środa 25 cze 2014, 08:06
Dzięki za pomoc. Serwis hamulców zaczęłam od czyszczenia zacisków, które odkąd z salonu wyjechały ludzkiej ręki nie widziały, następnie wymieniłam klocki, bo jak się podczas czyszczenia okazało należy im się. Jak narazie efekt jest bardzo zadowalający, więc oploty odłożę na zimową nudę:)
Dzięki za pomoc. Serwis hamulców zaczęłam od czyszczenia zacisków, które odkąd z salonu wyjechały ludzkiej ręki nie widziały, następnie wymieniłam klocki, bo jak się podczas czyszczenia okazało należy im się. Jak narazie efekt jest bardzo zadowalający, więc oploty odłożę na zimową nudę:)