No to ja sezon zakończyłem :(

Czym przemieszczacie się oprócz motocykli (samochody, łódki, jachty, samoloty, awionetki etc.)

Moderator: songoku

Awatar użytkownika
herdi
Posty: 360
Rejestracja: czwartek 04 paź 2012, 07:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

No to ja sezon zakończyłem :(

Postautor: herdi » poniedziałek 22 wrz 2014, 08:32

http://motojama.pl/galerie/Kawa/

Jak widać zdarzenie miało miejsce na pierwszym zakręcie z Prymasowskiej S-ki w kierunku Bielan. Jechałem skrajnym lewym pasem. Jak tylko zaczął się łuk to się złożyłem na lewą stronę, i wtedy z prawej strony zobaczyłem swoje tylne koło :D - tak odjechał mi tył w prawo. Skontrowałem kierą ale to był ułamek sekundy i poooooooszybowałem w prawo, robiąc klasycznego High-Side'a :D. Wylądowałem na prawym boku przed niebieską widoczną na focie Corollą która jechała z mojej prawej strony, a więc była na środkowym pasie. zaliczyłem jedną roką i jak tylko mnie przeturlało to momentalnie ramiona w krzyż dla stabilizacji i czekałem już tylko aż się wyślizgam. Jak zaczęło mi się robić ciepło w prawą łopatkę to się troszku skorygowałem na środek pleców :).
Jak tak sobie jechałem, to usłyszałem 3 łupnięcia - pierwsza myśl - No to kurwa po motocyklu :(. zatrzymałem się na dole łuku na prawym pasie przy barierkach - nie wiem ile tak sunąłem ale około 100 m więcej nie. Chwilkę poleżałem robiąc "System check" ale jest ok, nic mnie specjalnie nie boli, wszystkim ruszam - no to wstaje :D
Gdy się podniosłem, serce mi się radowało bo biegło już do mnie z 5 facetów pytając z milion razy czy jestem cały, czy mi nie potrzeba karetki czy innej pomocy :) - no byłem w szoku, po czym zaraz pękło z rozpaczy gdy ujrzałem moja ukochana na skrajnym lewym pasie przypartą to barierek/krawężnika ;(. Panowie pomogli mi podnieść moto a właściwie sami się za nie zabrali, i zepchnęliśmy je na parking po prawej stronie jezdni.
Co się okazało, Corolla przez całe lewe drzwi miała wgniota i ślad gumy 180 jak od palenia laka :D, wyrwany przedni lewy błotnik, zniszczoną maskę, atrapę i zderzak.
Kawa Jak mnie katapultowała zrobiła w powietrzu rolkę i przygrzmociła Panu w drzwi, zrobiła loba i spadła centralnie na 2 koła przed Toyotę :) aaaaale pan nie zdążył wyhamować i przywalił mojej Kawce w dupą pomagając jej nabrać jeszcze większego rozpędu. Kochana moja upadła na prawą stronę i tak się ślizgała aż wytraciła prędkość na prawych barierkach, tracąc cały przód. Tam się odbiła i pojechała sobie ku lewemu krawężnikowi gdzie już się zatrzymała :(

W sobotę zadzwoniłem do jednego ze świadków który zostawił mi swój nr jakby co (za co jeszcze raz serdecznie dziękuję) :).

Podsumowując straty:
Motocykla nie ma, tzn piec cały odpala chodzi równiutko, chłodnica cała, koła też bak ma lekką wgniotę, rama w jednym miejscu lekko wciśnięta ale to nie tragedia. Poza tym mam jeszcze akumulator, pompy hamulcowe, wiązkę elektryczną stacyjkę, mam nadzieję ze oba koła choć przednie lekko przytarte - podobnie jak dekiel sprzęgła. Tak więc muszę kupić sobie skarbonkę i zbierać na nowe moto.

Zapytacie pewnie to po co tak zapierdalałeś - i tu Was zaskoczę - to nie była ABSOLUTNIE moja wina, to nie brak umiejętności czy nadmiar fantazji - winowajcą całego zdarzenia okazał się ... ORIGN filtra oleju który kurwa puścił, no i tak mój laczek w ułamku sekundy zrobił się pięknie niczym na wystawę nabłyszczony :( - nie miałem żadnych szans :(.
Pozdro
Herdek

Castel De Motojama.pl - najlepszy Warszawski serwis motocykli :)
Awatar użytkownika
Dezyd
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 15 sty 2013, 19:28
Lokalizacja: Straduń

Postautor: Dezyd » poniedziałek 22 wrz 2014, 08:49

Współczuję, strata ukochanej to zawsze wielka tragedia, ale najważniejsze, że Ty wyszedłeś z tego cało :!:
na zdjęciach widać ,że tylna opona jakby plakiem ojebana, pech jak diabli...
GPZ 600->ZXR 750 -> RM 250->Ktm Duke 390-> VTR 1000F
Sebastian
Posty: 110
Rejestracja: piątek 17 sty 2014, 13:36
Lokalizacja: Wawa

Postautor: Sebastian » poniedziałek 22 wrz 2014, 09:16

Jeżeli Cię to pocieszy to też znam ból całkowitego rozbicia moto :-?
Najważniejsze że się nie połamałeś
Awatar użytkownika
songoku
Posty: 2604
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 21:02
Lokalizacja: Wuwua
Kontakt:

Postautor: songoku » poniedziałek 22 wrz 2014, 09:32

damn it, Herdas, szczęście w nieszczęściu... :-(
Awatar użytkownika
Lolka
Posty: 624
Rejestracja: czwartek 21 lis 2013, 22:45
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: Lolka » poniedziałek 22 wrz 2014, 09:59

Cholernie przykra sprawa ale najważniejsze że żyjesz.....
Awatar użytkownika
hajen
Posty: 775
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 11:50
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: hajen » poniedziałek 22 wrz 2014, 11:23

Jebany niefart. Znam ten zakręt, bo to 5 minut spacerem ode mnie z domu, czasami tam przejeżdżam i powiem tylko tyle - nie wiem, jakim cudem wyszedłeś cały, ale się cieszę, że tak się skończyło.
jozpa
Posty: 277
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 22:27
Lokalizacja: Waldenburg/Hermsdorf

Postautor: jozpa » poniedziałek 22 wrz 2014, 19:05

no to faktycznie niebywały pech, szkoda maszyny, ale najważniejsze żeś cały, kurde czyżby za mocno/za lekko przykręcony filtr?
Awatar użytkownika
majkelek84
Posty: 1326
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka

Postautor: majkelek84 » poniedziałek 22 wrz 2014, 19:45

kurna ale niefart ... a jeszcze chyba w czwartek z pod chinola ruszałem to sobie stała przed jama i fajnie błyszczała :-/

Tak w ogóle zajebiście że jesteś wśród nas bo ta szatkownica na tych winklach jest chujowa
Awatar użytkownika
herdi
Posty: 360
Rejestracja: czwartek 04 paź 2012, 07:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Postautor: herdi » wtorek 23 wrz 2014, 07:18

w sobotę miałem zmieniać olej, bo stary miał prawie 7 tyśków - ot dokonał żywota. Nie wiem dokładnie bo nie chce mi się tego rozkręcać, ale tylko tam jest mokro :/.

Majkel ty cieciu, byłeś żreć i na kawe nie wpadłeś? :evil:
Pozdro
Herdek

Castel De Motojama.pl - najlepszy Warszawski serwis motocykli :)
Awatar użytkownika
DagmaraT
Posty: 606
Rejestracja: wtorek 15 sty 2013, 22:31
Lokalizacja: Turek/Warsaw

Postautor: DagmaraT » wtorek 23 wrz 2014, 10:20

Ale pech... ! :-/
Choc tak jak wszyscy pisza, dobrze ze z takim zakonczeniem.
Awatar użytkownika
pitrak
Posty: 859
Rejestracja: piątek 05 paź 2012, 07:18
Lokalizacja: Darłowo / POLSKA

Postautor: pitrak » wtorek 23 wrz 2014, 14:01

herdi :-( ale nie fart :-( dobrze , że Tobie się nic nie stało ;-)
Z 750 S (2006) Z 1000 Sx (2011)
Obrazek
:) Lewa do góry ;) http://pitrak.w.interia.pl 8-)
Awatar użytkownika
MySiA^^
Posty: 467
Rejestracja: czwartek 04 paź 2012, 19:22
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Postautor: MySiA^^ » wtorek 23 wrz 2014, 22:46

Ważne, że z Tobą wszystko OK!
STUDENT by DAY

DEADLY NINJA by NIGHT


Ninja "litr" :P
Awatar użytkownika
grzela
Posty: 196
Rejestracja: sobota 13 kwie 2013, 21:46
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Postautor: grzela » czwartek 25 wrz 2014, 20:58

zrobi sie,ważne że kieras ;-) cały
jest
xj600
fzr1000
zx12r
www.naprawa-lakieru.pl
jacek1250
Posty: 110
Rejestracja: niedziela 23 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Zgorzelec

Postautor: jacek1250 » piątek 26 wrz 2014, 16:51

Dobrze że tobie nic nie jest, ukochaną się poskłada :-D

Wróć do „Wasze wehikuły”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości