Kawasaki Team

bullet szkoda , że Isle of Man TT 2016 Tobie nie podchodzi :-) zawsze to parę kilometrów więcej do nawinięcia he he he he ;-) Ale FAKT !!!! :-) przecież w posiadaniu motocykla to to jest najbardziej istotne :-D

odległość jest jednym z elementów tej imprezy , ja czerpie przyjemność z nawijania kilometrów , jeśli dla innych jest to problem to chyba pomylili hobby

Nie ma to jak zgubić się parę razy w trasie, jakie niespotykane miejsca się wtedy zwiedza

To jest kwintesencja tego hobby :-)

I można 500 km się przejechać aby piwa się napić



O to dowód !!!!!!!!!!! ;-)

odległość jest jednym z elementów tej imprezy , ja czerpie przyjemność z nawijania kilometrów , jeśli dla innych jest to problem to chyba pomylili hobby

Nie ma to jak zgubić się parę razy w trasie, jakie niespotykane miejsca się wtedy zwiedza

Dokładnie zgadzam się:-)
W moim przypadku "zgubienie się" to stały element niemalże każdej wycieczki :-)
Ja się cieszę bo lot na zlot będzie rozgrzewką przed wyprawą na TT!

Ja chyba dla jazdy pojade przez warszawke ;P gdzie kolwiek bedzie spot:p

Ja chyba dla jazdy pojade przez warszawke ;P gdzie kolwiek bedzie spot:p

Tobie akurat po drodze
Ale ja chętnie z Warszawiakami bym się zabrała i tak będę jechała przez stolicę :-)

Tylko ciekawe czy oni ogarna jazde z najszybsza babką w miescie ;D

W ktorym mieście? :p

Czy ja cos pisalem o km?Tylko ze zimno jest i z gilem do pasa pic herbatke z rumem,a po powrocie siedziec w lozku do gory kolami mi sie za bardzo nie widzi.Z reszta ja zloty zaczynam w kwietniu od red zone w Pozen,Busko,Przemysl,Rzeszow Solina 2x.Chodzi o to by bronka przyswajac na krotko w ciepelku,a nie w kufajce drodzy moi przyjaciele.

[ Dodano: 2016-02-02, 17:26 ]
Chyba polece pucha z moto na przyczepie zalezy jakie kupie bo dychu wystawilem na sprzedaz :-(

Renpa, ale ja nie pisałem tego w kontekście Twojej wypowiedzi , pisałem tak ogólnikowo bo jak się zbliża temat zlotów to zawsze jest ogólne marudzenie że daleko :-P . A co do jazdy puchą to cóż, czasami trzeba i tak... ważne żeby się pojawić

Nie ma po co moim skromnym zdaniem jechać aż nad morze w maju lepiej jakoś na wakacje... żeby na plaży posiedzieć poopalac się pokapac w morzu itd... Ja jestem za lotniskiem i uważam ze to będzie o wiele lepszy wybór niż Solina... pozdro

Co ty Grucha pierdolis ...jaka Solina? albo kaszuby albo morze :d

Ależ frekwencja się zapowiada na rozpoczęciu , zajebiście !

raz ze frekwencja dwa marudzenia mało

jak na razie :-P