Strona 16 z 17

: czwartek 23 paź 2014, 11:30
autor: Lester
Zeby zycie mialo smaczek, raz dziewczyna, raz chlopaczek :lol:

: czwartek 23 paź 2014, 11:53
autor: songoku
Obrazek

: czwartek 23 paź 2014, 16:40
autor: Lester
Obrazek

[ Dodano: 2014-11-14, 11:01 ]
Wszystko sie wujasnilo
Obrazek

: piątek 14 lis 2014, 11:21
autor: songoku
heh

: piątek 14 lis 2014, 11:57
autor: Lolka
a widok pań w takiej pozie i uścisku nikogo by nie zdziwił ;-) :lol:

: piątek 14 lis 2014, 11:59
autor: songoku
ja bym się nawet zachwycił ;-)

: czwartek 20 lis 2014, 19:51
autor: Lester
Na przystanku autobusowym siedzi skulona, zmarznięta dziewczynka. Widać, że głodna, więc jeden bogatszy pan zwrócił się do niej z troską:
- Chcesz na pączka?
Dziewczyna ociera zasmarkany nos i pyta:
- A jak to jest na pączka?

: czwartek 20 lis 2014, 22:04
autor: songoku
:-D

: piątek 21 lis 2014, 10:32
autor: Lester
Poniedziałek 7:00
Allah Akbar Cały świat się o nas dowie. Dziś zamach na okupantów z
Polski. Tym razem na ich ziemi. Cel - Okęcie. Tradycyjnie porwiemy
samoloty - cztery. Jeden spadnie od razu, trzy sparaliżują pozostałe
porty lotnicze. Zwycięstwo jest nasze!!!
Poniedziałek 17:00
Cały czas nie możemy znaleźć bagaży. Nici z ataku, na dodatek możemy
już stąd nie wyjechać... To nic - jutro atak na Balice - tam musi się
udać!
Wtorek 7:00
Dziś bracia wyjechali do Balic. Nie mamy bagaży, ale sterroryzujemy
obsługę plastikowymi nożami i widelcami. Będzie dobrze.
Wtorek 18:00
Bracia talibowie wrócili - śmierdząca sprawa: kazano im zapłacić za
autostradę, a jak byli przy lotnisku (15 minut później) kazali im
zapłacić znowu. Wycofaliśmy się żeby nie budzić podejrzeń. Zresztą
podobno i tak w polskich samolotach nie dają sztućców, bo je się tylko
kanapki.
PS Jutro atakujemy siedzibę polskiego rządu.
Środa 8:00
Dziś atak na polski parlament - mamy już dwa autobusy z przyczepami
załadowane karbidem. Trotyl ukradli nam w poniedziałek na lotnisku, nic
innego nie dało się skombinować. Autobusy wyjeżdzają o 8:30 - godziny
wyjazdu przyczep jeszcze nie znamy - tajemnica. Plan jest prosty -
przejeżdzamy przez warszawę i pierdut. Allach jest wielki!!!
Środa 17:30
Znów coś poszło nie tak. Bez problemów dotarliśmy do celu, ale droga
była zablokowana przez samochody. Na wszystkich biało-czerwone
wstążki.W każdym jeden kierowca-samobójca . Chyba przewidzieli nasz atak i wystawili swoich żołnierzy (prawie sami faceci, żadnych starców i
dzieci- elita).
PS Te dziury po drodze to chyba też nie przypadek - czyżby planowali
zaminować drogę? Jutro zmiana planów - cel: Pałac kultury. Tymczasem
wycofamy się pod Warszawę...
Czwartek 7:00
Wstaliśmy rano bo plan wymaga szybkich posunięć, poza tym
zadekowaliśmy się pod Warszawą. Wyjazd o 7:10, prejazd przez Janki, Raszyn, wysadzamy Pałac Kultury Nauki i (na) Sztuki, po czym pryskamy do Klewek, gdzie bracia talibowie podstawią helikoptery. BUŁKA Z MASŁEM.
Czwartek 17:30
Oddam życie za bułkę z masłem. Stoimy od rana w Raszynie. Jakieś
pacany w biało-czerwonych krawatach w kółko chodzą po pasach. Nie da sie przejechać - próbowaliśmy ich staranować, na szczęście Ahmed
zauważył leżące po drugiej stronie odwrócone brony. Dobrze że nie
szarżowaliśmy - nie byłoby jak wrócić do Janek do McDonalda...
PS Tym razem rzucili przeciwko nam starców i baby - widocznie nas
lekceważą. Ale my mamy plan - wrócimy w nocy
Piątek 6:30
Wreszcie przechytrzyliśmy wroga - przyjechaliśmy w nocy. Siedzimy przed
stadionem Legii (X-ciolecia był większy, ale jakieś męty się
kręciły).
Piątek 7:30
Super wiadomość - namówiliśmy na akcję jakąś wycieczkę -
przyjechała autokarami i od razu zgodziła się na akcję. Mają nawet własne
siekiery, materiały wybuchowe i transparenty. Idzie nam jak z płatka. Allach nam sprzyja.
Piątek 16:30
Nie, noooo. Co za ludzie - nie dość, że sami dostali pałami, to
jeszcze pobili naszych braci talibów. LUDZIE JAK KTOŚ MA BRODę TO JESZCZE NIE ZNACZY ŻE JEST ŻYDEM. Żydzi mają PEJSY!!!!! Patrzcie trochę uważniej...
Mam tego dość. Kit z polską. Jutro atakujemy SALWADOR!
Sobota 1:30
Jak podaje rzecznik Straży Granicznej, niedaleko przejścia granicznego w
Kołbaskowie zatrzymano grupę wychudzonych, obdartych i głodnych
starców. Umyto ich i ubrano. Na migi prosili, żeby nie strzyc bród. Niestety -
nawet tłumaczom z ośrodka dla zbiegłych rumunów nie dało się ze
starcami dogadać. Tyle tylko wiadomo, że chcieli jechać do Ameryki z jakąś
"pracą". Zapewne to kolejna grupa Pakistańczyków z jakiejś ubogiej
wioski. Odsyłamy ich dziś LOT-em. Wyglądają na wzruszonych...

: piątek 21 lis 2014, 12:12
autor: ryszard1964-r1
hahaha -lester, tak trzymaj ;-)

: wtorek 02 gru 2014, 14:59
autor: Lester
USA. Pierwszy dzień nauki. Nauczycielka przedstawia nowego ucznia.
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze zobaczymy, jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"?
W klasie cisza. Suzuki podnosi rękę:
- Patrich Henery, 1775, Filadelfia.
- Bardzo dobrze, Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie. ludzie nie powinni więc ginąć"?
Znowu Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863, Waszyngton.
Nauczycielka do uczniów z wyrzutem:
- Wstydźcie się. Suzuki to Japończyk, a zna amerykańską historię lepiej niż wy!
W klasie zapada cisza i nagle słychać głośny szept.
- Pocałuj mnie w du..ę, Japończyku...
- Kto to powiedział? - krzyczy nauczycielka, na to Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Generał McArthur w 1942 na Guadalcanal i Lee lacocca w 1982 roku na walnym zgromadzeniu Chryslera.
W klasie jeszcze ciszej...Ktoś szepcze:
- Rzygać mi się chce.
- Kto to ? - Wrzeszczy nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiada:
- George Bush senior do premiera Tasaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstaje i mówi głośno:
- Suzuki to kupa gówna!
A Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand Prix Brazylii w 2002 roku!
Klasa popada w histerię, nauczycielka mdleje, do klasy wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem!
Suzuki:
- Janusz Korwin-Mikke na obradach Europarlamentu. Bruksela 2014

: wtorek 02 gru 2014, 19:56
autor: Lolka
Wymiana oleju w samochodzie - instrukcja dla kobiet:
1) jechać do warsztatu, najpóźniej 15.000 km po ostatniej wymianie,
2) wypić kawę,
3) po 15 min. zapłacić i z porządnie skontrolowanym autem opuścić warsztat.

Koszty:
Wymiana oleju: PLN 100,00 zł
Kawa: PLN 2,00 zł
Suma: PLN 102,00 zł


Wymiana oleju - instrukcja dla mężczyzn:
1) jechać do sklepu z wyposażeniem, 80,00 zł zapłacić za olej, filtr, uszczelki, pastę czyszczącą
i drzewko zapachowe,
2) odkryć, że pojemnik na zużyty olej jest pełen. Zamiast oddać go na stacji benzynowej, wylać zawartość do dołka w ogrodzie,
3) otworzyć puszkę piwa, wypić,
4) podnieść auto lewarkiem . 30 minut szukać klocka,
5) znaleźć klocek pod autem syna,
6) z samego stresu otworzyć następną puszkę piwa, wypić,
7) wsunąć pojemnik na zużyty olej pod silnik,
8) szukać klucza 16-tki,
9) przestać szukać i używać ustawialne cęgi,
10) odkręcić śrubę do spustu oleju,
11) śrubę do pojemnika z gorącym olejem upuścić, przy tym upaprać się gorącym olejem,
12) posprzątać,
13) przy piwku obserwować, jak olej spływa,
14) szukać cęgi do filtra oleju,
15) przestać szukać, filtr śrubokrętem przebić i tak odkręcić,
16) piwo,
17) pojawienie się kumpla. opróżnić wspólnie sześciopak piwa. Wymianę oleju jutro dokończyć,
18) następny dzien. Wanienkę pełną oleju wylać do dołka w ogródku, dołek zakopać,
19) wytrzeć olej, który się przy pkt 18 rozlał,
20) piwo - nie wczoraj wszystko poszło,
21) do sklepu, kupić piwo,
22) nowy filtr - rozsmarować cienka warstwę oleju na uszczelkę, nakręcić,
23) wlać pierwszy litr nowego oleju,
24) przypomnieć sobie o śrubie z pkt. 11,
25) szybko szukać śruby w wanience ze starym olejem,
26) przypomnieć sobie, ze zużyty olej wraz ze śrubą został wylany w ogrodzie,
27) piwo wypić,
28) dołek odkopać, szukać śruby,
29) zauważyć pierwszy litr świeżego oleju na podłodze garażu,
30) wypić piwo,
31) przy dokręcaniu śruby wyślizgnąć klucz z ręki, kostkami palców uderzyć w podwozie,
32) głową uderzyć w posadzkę, jako reakcja na pkt. 31,
33) zacząć zdrowo przeklinać,
34) klucz wywalić w diabły,
35) następne 10 minut kląć, bo klucz trafił w zdjęcie "Miss Październik" i pobrudził jej biust,
36) piwo,
37) ręce i czoło zabandażować, zatamować krew,
38) piwo,
39) wlać 4 litry świeżego oleju,
40) piwo,
41) auto zdjąć z lewarka,
42) auto cofnąć i wytrzeć olej z podłogi,
43) piwo,
44) jazda próbna,
45) zostać zatrzymanym przez policję za jazdę pod wpływem,
46) auto zostanie odholowane,
47) kaucje i grzywnę zapłacić, auto z policji ściągnąć.

Koszty:
części: 80,00 zł
grzywna za jazdę po pijaku: 500,00 zł
holowanie: 300,00 zł
kaucja: 400,00 zł
piwo: 60,00 zł

suma: 1340,00 zł

: wtorek 02 gru 2014, 21:10
autor: ryszard1964-r1
hahahahah, dobra odpowiedź na kiedyś tu zamieszczony wpis ( nie pamiętam,czego dotyczył,ale utrzymany w duchu "wręcż przeciwnym" ) ;-) Pisałem kiedyś na forum,jak chcąc spuścić nadmiar oleju ( za dużo się wlało,nie,że ja ;-) )nie mogłem dosięgnąć korka i leżałem pod moto z palcem w otworze spustu oleju....

: środa 03 gru 2014, 01:53
autor: Lester

: wtorek 16 gru 2014, 07:52
autor: levis