Kawasaki Team

Nikt nic nie narzuca chyba procz Ciebie. Gadanie typu zrob tak a jak nie to jestes gupi ;P

Sly to odnośnie mojej wypowiedzi czy Songa?? Ja wyrażam tylko swoją opinię bez sugerowania innym. Niech każdy się wypowie co mu pasuje :-)

Ale pierdolicie Panowie mamy zwolennika puszek milosnika dziczyzny i teraz bear grylls dolaczyl wiec bedzie ciekawie:-P a nastepny zlot z scyzorykiem i kazdy sam struga i poluje. ...

Majkelek, w sumie to racja.... Nie pierdolmy się z kiełbaską i patykami. W Mrągowie nad samym jeziorkiem Czos jest hotelik Panoramic Oscar. Prywatny pomost, plaża, w każdym pokoju tv, net, lazienka z prysznicem i śniadanie jako szwedzki stół jest w cenie pokoju. Ponadto spa, bilard, możliwośc zorganizowania grilla z obsługą, wypożyczalnia rowerków, kajaków, rejsy motorówką po jeziorze. 300 zeta (2 osobowy) za dobę od 14 do 12 w cenie pokój + sniadanie za pakiet obiadowy 40 zeta od osoby i jesz do bólu. 3 dniowy pobyt z obiadkami 1020 zeta. Mi pasuje. Jak ktoś chętny to jedziemy i jebac biedę :-D

Jak beda chetni to jedziemy

A wracajac do Tematu to gdzie jedziemy i kto organizuje?

wg mnie opcja wspólnego obiadu i zorganizowania drzewa na ognicho (żeby nie trzeba było palić ławek i innych obiektów z ośrodka) to dobry pomysł.

Śniadanie we własnym zakresie, a kolacja wspólna przy ognichu / grillu.

Mi takie coś pasuje i uważam to za niezły kompromis

szczerze to mnie też nie chce sie pierdolić z "tyrolską" na śniadanie.może się juz zestarzałem ale wole wbić na śniadanie na stołówkę,załadować talerz do pełna,opróżnić go,otrzeć gębę,podziękować i przystąpić do innych czynności zlotowych :-D z obiadem i kolacjo-ogniskiem tak samo.jeżdżenie po srak-donaldach mnie nie kręci.wycieczki krajoznawcze owszem,ale tylko jeżdżenie,ewentualnie minimalna ilość zwiedzania chodząc.jedzenie posiłku w kombinezonie jest mało apetyczne :-D

mi po prostu szkoda czasu na pichcenie. W imię 20 PLN od osoby szopkę robicie. Więcej w sklepie wydacie a potem żarcie w śmietniku ląduje.

Róbta se co chceta.

Tak tak, a czasu coraz mniej Co jest nie tak ze śniadaniem i obiadokolacją w formie grila ?

Ja też optuję za żarciem w cenie, przynajmniej obiad i wieczorem grill lub ognicho.
Sniadanie to już mniejsza z tym, ale nie bardzo mi się chce samemu rzeźbić.

Jebac biedę. . . Bierzemy all inclusive

dobra bo pierdolicie zamiast ogarniać konkrety który weekend jedziemy? 12-14 czy 19-21

Dla Nas bez roznicy :-D

myśle że 12-14 , poźniej może być cięzko w kalesonach nawet wyrobić ;/

Termin ustalony :-P teraz zostaje obdzwonic osrodki ;-) kto chetny?