Po zlotowe szkody
Moderator: songoku
Crash wziol na siebie pierwsze uderzenie ale ze moto wjechalo na chodnik w miejscu gdzie przechodza piesi a nie jest na rowno z jezdnia to prawdopodobnie tam zachaczyl i zlamalo srube i o dziwo nic nie zlamalo. Plastiki wygladaja ze sa cale. Troche tez przytarlo wydech a tak pozatym to wyglada ze tylko sie przyrysowal.
Pewnie to tez moja wina bo przychamowalem jak skrecalem ....ale nie bylem pochylony a przod sie zlozyl jak bym conajmniej byl w pelnym zlozeniu. Mozliwe ze zmeczenie plus troche piasku na jezdni i uzycie chamulca ....i moto przywitalo asfalt.
Dobrze ze to bylo w nocy i nikogo nie bylo przy jezdni bo by ich scielo na miejscu.
Pewnie to tez moja wina bo przychamowalem jak skrecalem ....ale nie bylem pochylony a przod sie zlozyl jak bym conajmniej byl w pelnym zlozeniu. Mozliwe ze zmeczenie plus troche piasku na jezdni i uzycie chamulca ....i moto przywitalo asfalt.
Dobrze ze to bylo w nocy i nikogo nie bylo przy jezdni bo by ich scielo na miejscu.
- ryszard1964-r1
- Posty: 756
- Rejestracja: poniedziałek 08 paź 2012, 18:43
- Lokalizacja: Wierzchucino
Zawsze musi byc ten pierwszy raz. Bende mial przynajmniej co teraz robic . Biorac pod uwage ze moto pare metrow przrjechalo po asfalcie szkody o dziwo minimalne. Moj kombiak przeciwdeszczowy caly sie poszarpal i przytarlo mi slizgacz...teraz to moge mowic ze na kolano schodze :-P ...az nie chce myslec co by bylo bez calej tej masy ochraniaczy i skory
- ryszard1964-r1
- Posty: 756
- Rejestracja: poniedziałek 08 paź 2012, 18:43
- Lokalizacja: Wierzchucino
- majkelek84
- Posty: 1326
- Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka
nie no bez dramaturgi,w mojej karierze miałem 3 gleby tzw. skrzyżowaniowe,na miescie gdzie jechałem w dzinsikach,kurtce motocyklowej,rekawicach po dwóch z nich otrzepałem sie i pojechałem dalej,po jednej moto nie nadawał sie już do jazdy (rozerwany dekiel)
we wszystkich trzech przypadkach zupełnie nic sie nie stało,na dzinsach nie było nawet sladu,na rekawicach jedynie no i na drugi dzień czułem sie jakby mnie skopało stado kiboli :-D
we wszystkich trzech przypadkach zupełnie nic sie nie stało,na dzinsach nie było nawet sladu,na rekawicach jedynie no i na drugi dzień czułem sie jakby mnie skopało stado kiboli :-D
- ryszard1964-r1
- Posty: 756
- Rejestracja: poniedziałek 08 paź 2012, 18:43
- Lokalizacja: Wierzchucino
Wróć do „Dyskusje pół żartem pół serio ”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość