Strona 1 z 1

Łożysko główki ram zx10r 3gen

: środa 24 cze 2015, 21:55
autor: cezary1985
witam może ktoś podpowiedzieć jak dokręcić łożysk główki, czy to wogóle coś da , przy hamowaniu slychac leki stuk i fdzisiaj sie lekko przycięło, ogólnie lekko drży kiera i tylko ona a takto moto idzie jak po sznurku nic się nie dzieje

: środa 24 cze 2015, 22:53
autor: papdzan
Najpierw musialbys sprawdzic w jakiej kondycji jest lozysko I jak jest ok to nasmarowac I dopiero skrecic. Moze byc tak ze uszkodzone a ty jeszcze je dokrecisz. Co do dokrecenia to musisz odkrecic gorna polke a pod nia pewnis masz taka oslonke a pod nia takie dwie nakretki z zebami. Musisz poluznic gorna a dolna dociagniac ..A potem gorna skontrowac. Nakretki sa na klucz hakowy. Krecac kiera max prawo-lewo ma byc plynny ruch Bez przyciec.

: czwartek 25 cze 2015, 12:01
autor: cezary1985
a powiedz mi bez sciagania polki dam rade to dokrecic chodzi mi o to ze jeszcze tydzien zeby wytrzymalo i dam na serwis moto zeby mi to sensownie ogarneli, na nakretkach nie widac zeby kiedykolwiek bylo to ruszane wiec moze tylko kwestia dokrecenia

: czwartek 25 cze 2015, 22:39
autor: papdzan
Bez poluzowania polki I jej podniesienia nie dasz rady bo polka dociska nakretki pod spodem

: czwartek 25 cze 2015, 23:30
autor: cezary1985
zostawie to dla serwisu chyba

: piątek 26 cze 2015, 11:48
autor: A.S.
Pierwsza sprawa że rozebranie tego to pikuś ale dobre imbusy + odkręcanie kierownic itd ... Do tego kiedy już zdejmiesz półkę to dwie sprawy :
- specjalny klucz bo te nakrętki są miękkie jak babskie dupy i zaraz to poniszczysz w cholerę ... nawet bicie młotkiem przez drewno = wyjebanie nakrętek a jak ktoś jest pedancik i mam mieć exponat muzealny no to od razu sznur i sucha gałąź :-( ...
- NAWET jeśli klucz będziesz miał ( ale nie taki zwykły hakowy tylko taki z wycięciami ale tzw. NASADOWY ) to czeka cię mission immpossible - czyli zdobycie klucza dynamometrycznego i ( co jeszcze gorsze ) znalezienie wartości z jaka trzeba to dokręcić :P ....

Można też użyć metody starych mechaników z brodami i wąsami do ziemi .. Dokręcać i podnosić moto na stopce i kiedy przednie koło będzie w powietrzu to skręceć kierownicę do oporu w prawo i badać organoleptycznie czy bardziej albo mniej swobodnie opada w lewo .... Ogólnie to jak nie będzie chciała sama opaść to jest za mocno ...

Można by olać system - dojebać młotkiem na maksa byle się kierownica skręcała i luzu nie będzie tylko spróbuj wtedy jechać :P ... EMOCJE NIE Z TEJ ZIEMI :-) ... motocykl będzie ci pływał po drodze w bardzo charakterystyczny sposób >>> co 2 -3 sekundy będzie go lekko ciągnęło albo w prawo albo w lewo - na przemian .... delikatnie ale bardzo wyczuwalnie ... Nie ważne czy jedziesz 20 czy 290 co 2 - 3 sekundy wyczuwalny lekki ruch motocykla od prawej do lewej ... I teraz najlepsze jest jak akurat chcesz wejść w zakręt prawy na drodze czy autostradzie skręcasz i trafiasz akurat na samoistny zwrot motocykla w prawo .. powiem ci że składa się jak malina :-) !!!! No gorzej jak trafisz na "fazę" skretu w lewo bo wrażenia tez nie kiepskie :-) !!!!

Bier klucze i kombinuj :-) .. dasz radę a co się nauczysz to twoje .. bo z tymi serwisami to Panie różnie to bywa - oby nie było gorzej niż jest :-) !!

: piątek 26 cze 2015, 20:03
autor: cezary1985
haha A.S. rzeczowo i dosadnie to ujales kluczy dynamo mam ale nie jakis hakowy haha za tydzien jade do polski i na wczasy wiec bedzie czas wstawic motonga i niech wymienia lozysko przynajmniej nie bedzie straty czasu. Co do muzealnego wygladu i pedantycznosci to nie raz sie cos tam obedrze czy cos troche wkur.... no ale co zrobisz najwazniejsze zeby jezdzilo i sprawne bylo

: sobota 27 cze 2015, 23:14
autor: A.S.
no ale co zrobisz najwazniejsze zeby jezdzilo i sprawne bylo
I takie podejście do życia mają dorośli chłopcy :-) !!!