Ten "poradnik" będzie zawieraj opis jak zamontować uniwersalny wskaźnik biegów.
Wielką pomoc okazał mi Mateusz_636 (pod tą nazwą można go spotkać na innym forum), który u siebie już montował i udzielił mi bardzo pomocnych rad.
A więc zaczynajmy.
Po pierwsze należy nabyć poza wskaźnikiem: poxipol, kropelka, taśma dwustronna, rurki termokurczliwe,
Zestawik:
1. Wszystkie przewody wkładamy w rurki termokurczliwe ( u siebie tego jeszcze nie zrobiłem bo byłem ciekawy jak działa, ale będę jeszcze rozłączał wszystko w celu włozenia tyh rurek))
Polecam wszystko przewody lutować, a nie "skręcać".
Zapoznajmy się z obrazkiem jak połączyć przewody, czyli:
red (czerwony) do plusa
black (czarny) do minusa
Ja oba podłączył pod światło postoje, czyli wskaźnik uruchamia się u mnie po zapaleniu postojówek
white (biały) do kontrolki luzu, kolor przewodu idące do kontrolki luzu należy sprawdzić w manualu do Twojego moto, u mnie jak i u Mateusza był to przewód JASNOZIELONY, przeciąłem go i sprawdziłem czy rzeczywiście kontrolka luzu zgasła. (polecam zrobić to tak ze 30 cm od licznika pod owiewkami aby nie było to widoczne)
blue (niebieski) do tego przewody łączymy jeden przewód od jednego czujnika i drugi od drugiego.
yellow (żółty) do niego wczepiamy wolny przewód od pierwszego czujnika
green (zielony) natomiast do niego wolny przewód od drugiego czujnika
Uruchamiamy wskaźnik i magnesikiem (tym z opakowania od wskaźnika) sprawdzamy, który czujnik odpowiada za bieg do dołu, a który za bieg do góry.
2. Przyklejamy magnesik poxipolem do dźwigni od biegów.
No i teraz zaczyna się najtrudniejsza część.
Sprawdzamy w którym położeniu zapina sie jedynka (ja musiałem podnieść o dwa ząbki dźwignie, gdyż u mnie czujnik wypadał na tym drucie) i w prostej lini zaznaczamy sobie punkt na deklu (to będzie miejsce w którym należy przykleić czujnik odpowiadający za bieg do dołu), a następnie podnosimy dźwignie od biegów do góry tak jakbysmy chcieli wrzucić drugi bieg i zaznaczamy również punk z tym że około 1 cm wyżej !
Gdy już mamy punkty musimy dorobić dystans (ja pociąłem klucz płaski od kosy spalinowej (akurat taka grubość była mi potrzebna) na którym przyklejamy czujnik jednak odległość między czujnikiem a magnesikiem (podczas wrzucania biegu) nie może być większa jak około 0,5 cm, gdyż inaczej czujnik może wariować i nie zawsze zauważy wrzucenie biegu. Dystans oraz czujniki przyklejamy na taśmę dwustroną, a następnie robimy jazdę testową w celu sprawdzenia czy czujnik działa właściwie.
3. Gdy czujniki działają właściwie przyklejamy na poxipol ten nasz dystans oraz na kropelkę czujniki do dystansu, ja dodatkowo wszystko zabezpieczyłem silikonem.
4. Wykonujemy jeszcze jedną jazdę i jeśli wszystko działa prawidłowo, odpalamy browarka i czekamy do następnego dnia, aby to wszystko dobrze wyschło.
Moja opinia apropo czujnika: Trzeba być bardzo delikatnym dla tych kabelków (są masakryczne do zaostrzenia (nadpalałem im koszulkę)), ale samo działanie jest w pełni zadawalające.
PS: U mnie na zdjęciach przyklejenie tych czujników wygląda paskudnie, ale na żywo trzeba się bardzo przyglądać, aby to zauważyć. Dźwignia to skutecznie zakrywa.
I video pokazujące jak to ktoś zrobił dużo estetyczniej
:https://www.youtube.com/watch?v=77LOa2CF5nw
Pozdro i dzięki wielkie dla Mateusza !
LwG.
