czyszczenie skóry

Znalazłeś coś ciekawego, śmisznego lub ważnego w sieci - podziel się tym

Moderator: songoku

Gość

Postautor: Gość » niedziela 18 lis 2012, 20:37

Faceci, tak was właśnie o poradę poprosić, kończy się na tym, że zrobię to sama i jeszcze będzie mi głupio, że w ogóle wpadłam na pomysł, żeby się kimś wyręczyć :-P

Songoku, dzięki, coś pamiętam, ale chyba dla zasady nie uczynię im tego zaszczytu.
Awatar użytkownika
A.S.
Posty: 790
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: SMY

Postautor: A.S. » poniedziałek 19 lis 2012, 11:56

Dobrym rozwiązaniem jest czyszczenie kombi PO KAŻDEJ jeździe .. jak byłem jeszcze mały i spuszczałem się nad lśniącym motocyklem i takim samym kompletem na sobie .. to po każdej jeździe, zaraz po wjechaniu do garażu czyściłem motocykl i kombi, kask, rękawice, buty ... Usunięcie muchuchujów po jednej wyprawie ( nawet 800 - 900 km ) to pikuś w porównaniu do czyszczenia po całym sezonie ;-) ....
Teraz mi już przeszło ... na szczęście .. motocykl ma być czysty i reszta też.. ale czysty .. nie LŚNIĄCY ;-) .. więc zwykłe umycie wystarczy .. Renowacje o jakich piszecie to kwestia malowania potem skóry na dany kolor żeby była " śnieżnobiała " a nie czysta .. więc koszta są ... Można tez samemu kupić farbę i aceton ..... umyć, wysuszyć, odtłuścić i pomalować ( gąbką ) .. tylko czy to ma sens to już każdy ma swoje zdanie ;-) ......
Co ważne !! Po każdym myciu ( zamoczeniu ) trzeba koniecznie wysuszyć skórę na 100000000 % - dosłownie na wiór !!! ( w lecie >> upalne słońce + wiatr .. bez tego SUSZARKA czy farelka )
Jeśli zostanie trochę wilgoci + szarego mydła + jakieś cząstki much ( nie daj Boże ) .. to w ciepłym miejscu kombi nie wyschnie tylko WYHODUJE GRZYBA !!!! Spleśnieje po prostu 8-)
Taka mała MEGA ważna uwaga ;-) ....
Pozdro !!
Gość

Postautor: Gość » czwartek 22 lis 2012, 18:45

Rychło w czas, ale teraz to wiesz ;-) ...zabawa tylko dla odważnych :-P
W pracy znalazłam ochotników "z doświadczeniem", wiec może jeszcze uda się mój chytry plan :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


dzięki, pozdrawiam
Michał

Postautor: Michał » środa 03 kwie 2013, 14:18

Przy okazji tego tematu - możecie polecić jakieś w miarę dobre środki "odświeżające"?? Po czym kombi będzie ładnie pachniało :mrgreen:

Ja w zasadzie robię tak jak A.S napisał - po każdej jeździe delikatnie czyszczę szmatą i po 2 sezonach mój biało-czarny kombi wygląda naprawdę nieźle ;-) I na koniec sezonu takie gruntowniejsze mycie mu robię i to wystarczy :mrgreen:


Tak jak już pisaliście - oddanie kombi to kosztowana sprawa, kolega kiedyś oddając do pralni wybulił ok. 400 zł. Kiedyś widziałem "promocję" to wychodziło koło 250 zł :-P To i tak sporo :roll:
Awatar użytkownika
majkelek84
Posty: 1326
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka

Postautor: majkelek84 » środa 03 kwie 2013, 18:11

Przy okazji tego tematu - możecie polecić jakieś w miarę dobre środki "odświeżające"?? Po czym kombi będzie ładnie pachniało :mrgreen:
Gliptone :mrgreen:
Pinki8

Postautor: Pinki8 » sobota 15 cze 2013, 08:27

Myć najlepiej letnią wodą i szarym mydłem.Później psyknąć PLACK-iem i kombi się błyszczy i jest odświeżone ;)
Tester
Posty: 116
Rejestracja: sobota 16 lut 2013, 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Tester » poniedziałek 17 cze 2013, 19:31

Dużego doświadczenia w czyszczeniu nie mam, ale Michał polecam Effax Leder-Balsam. Po delikatnym wyczyszczeniu kombi po jeździe szmatką namoczoną wodą i wyschnięciu tych miejsc smaruje tym śuwaksem. Świeci się jak psu jajca zanim skóra wchłonie pastę ale potem jest zakonserwowana i odżywiona do następnego mycia. Generalnie ze skórą to się pobawić można.
Tekstylne to tylko co by piankę z pleców wyjąć i sru do pralki ;-)
LeoVince

Postautor: LeoVince » wtorek 25 cze 2013, 15:55

Jeśli już mówimy o czyszczeniu po każdej jeździe to polecam nawilżane chusteczki do przewijania Dada z biedronki, jest ich tam chyba 72sztuki i kosztuje parę złotych. Ładnie pachną i komary schodzą jak trzeba. Jedynie nie polecam przecierać nimi wizjera w kasku bo pozostawiają smugi. ;-)
Awatar użytkownika
hajen
Posty: 775
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 11:50
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: hajen » poniedziałek 01 lip 2013, 22:34

Hej,

sprawdziłem czyszczenie skóry szmatkami do dupy dla dzieciaka i jestem w szoku. Nie wiem, jak to wychodzi ekonomicznie, bo na samą kurtkę wywaliłem pół paczki i 2 godziny roboty, ale efekt jest piorunujący. Widziałem, że kurtka niby trochę zrobiła się ciemniejsza, trochę przybrudzona.

Poniżej fotka. Prawa strona sucha, już po wyczyszczeniu, a lewa jeszcze nie ruszona. Niby to czerwone i to czerwone :P

Obrazek
Awatar użytkownika
pitrak
Posty: 859
Rejestracja: piątek 05 paź 2012, 07:18
Lokalizacja: Darłowo / POLSKA

Postautor: pitrak » wtorek 02 lip 2013, 06:55

Nooo nie :shock: zaje....a różnica :-> Jadę dzisiaj do biedronki po te chusteczki :-D
Z 750 S (2006) Z 1000 Sx (2011)
Obrazek
:) Lewa do góry ;) http://pitrak.w.interia.pl 8-)
Awatar użytkownika
A.S.
Posty: 790
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: SMY

Postautor: A.S. » wtorek 02 lip 2013, 09:46

MEGA efekt .. na prawdę działa ..
Pozdro !!
LeoVince

Postautor: LeoVince » wtorek 02 lip 2013, 16:36

Hej,

sprawdziłem czyszczenie skóry szmatkami do dupy dla dzieciaka i jestem w szoku. Nie wiem, jak to wychodzi ekonomicznie, bo na samą kurtkę wywaliłem pół paczki i 2 godziny roboty, ale efekt jest piorunujący. Widziałem, że kurtka niby trochę zrobiła się ciemniejsza, trochę przybrudzona.

Poniżej fotka. Prawa strona sucha, już po wyczyszczeniu, a lewa jeszcze nie ruszona. Niby to czerwone i to czerwone :P

Obrazek
No jak pół paczki tych o których mówiłem to wydałeś całe 3,5-4zł :) teraz tylko po każdej jeździe jedną szmatką usuniesz wszystkie robale z kasku i kurtki i do końca sezonu Ci wystarczy te opakowanie :-D
przemo636

Postautor: przemo636 » poniedziałek 09 lis 2020, 15:44

Ostatnio też trochę szukałem środków do czyszczenia i konserwacji skóry oraz do usuwania nieprzyjemnego zapachu.

Natknąłem się na środki polskiej firmy SJD http://sjd.com.pl/

Mają tam preparat do czyszczenia i impregnacji skór:
Impregnat do skóry

oraz środek do usuwania nieprzyjemnych zapachów:
NANO SILVER STOP ODOR

Mają jeszcze w ofercie piankę do usuwania robali z szyb i owiewek oraz wosk i inne rzeczy do motocykla.

Od razu mówię, że nie testowałem jeszcze tych rzeczy (pod koniec sezonu, do którego mam nadzieje jeszcze daleko pewnie tak uczynię), więc nie wiem czy są skuteczne, ale fajnie byłoby gdyby się okazało, że Polak też potrafi wykonać fajny produkt ;-)

W Warszawie można kupić ich produkty w MCS Honda przy Prymasa Tysiąclecia.

Pozdrawiam,
Przemek.


Ostatnio przesunięty w górę poniedziałek 09 lis 2020, 15:44 przez: Anonymous.

Wróć do „Znalezione w Sieci ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości