Jak w temacie, w okresie zimowym "ogrzewam"
Urządzenie świetnie nadaje się do warsztatów samochodwych/motocyklowych tych które są w stanie zgromadzić olej wszelkiej maści, od amortyzatorów po olej z frytek. Jakby były jakieś pytanie chętnie odpowiem, dla forumowiczów oczywiście jakiś rabat się trafi
opis urządzenia:
http://www.roterm.com.pl/hiton-hp-125-p ... w-p-5.html
Nagrzewnica na olej zużyty
Moderatorzy: Slajciak, songoku
- majkelek84
- Posty: 1326
- Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka
Przyznam szczerze, że nawet nie wiedziałem o istnieniu takiego wynalazku.
Co prawda mało w ogóle wiem o takich wynalazkach ale wydaje mi się ,że prawie 4koła to sporo jak za patefon grzejący, bo można sporo taniej kupić na opał, ale biorąc pod uwagę ilość ciepła jaką to pewnie oddaje i możliwość palenia "czymkolwiek", to w warsztatach zaczyna być obiektem pożądania.
Czy to reklama czy nie, ja się cieszę ,że dowiedziałem się czegoś nowego i na pewno będąc w kraju zeznam o tym kolegom (no chyba, że mnie wyśmieją, bo to znają od lat )
Co prawda mało w ogóle wiem o takich wynalazkach ale wydaje mi się ,że prawie 4koła to sporo jak za patefon grzejący, bo można sporo taniej kupić na opał, ale biorąc pod uwagę ilość ciepła jaką to pewnie oddaje i możliwość palenia "czymkolwiek", to w warsztatach zaczyna być obiektem pożądania.
Czy to reklama czy nie, ja się cieszę ,że dowiedziałem się czegoś nowego i na pewno będąc w kraju zeznam o tym kolegom (no chyba, że mnie wyśmieją, bo to znają od lat )
urządzenie zwraca się pierwszej zimy po zakupieniu, jeśli warsztat zbierze ok 3t oleju odpadowego wystarczy mu to spokojnie na całą zimę. więc jedynym kosztem jest pobór prądu. Każda nagrzewnica zużywa 1:10 l/h względem ustawionej mocy tj. urządzenie powyżej pracuje w zakresie 22 kW/ 33 kW minimalne zużycie to 2,2 lh max 3,3 lh uwzględniając że urządzenie nie pracuje non stop tylko jest wyłączane/włączane urządzenie zużyje mnie j oleju.Przyznam szczerze, że nawet nie wiedziałem o istnieniu takiego wynalazku.
Co prawda mało w ogóle wiem o takich wynalazkach ale wydaje mi się ,że prawie 4koła to sporo jak za patefon grzejący, bo można sporo taniej kupić na opał, ale biorąc pod uwagę ilość ciepła jaką to pewnie oddaje i możliwość palenia "czymkolwiek", to w warsztatach zaczyna być obiektem pożądania.
Czy to reklama czy nie, ja się cieszę ,że dowiedziałem się czegoś nowego i na pewno będąc w kraju zeznam o tym kolegom (no chyba, że mnie wyśmieją, bo to znają od lat )
Także ogrzewanie warsztatu w zimie jest bez kosztów paliwa.
Wróć do „Sprzedam części / akcesoria / ubiór”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości