wybór auta a4 vs octavia?

Czym przemieszczacie się oprócz motocykli (samochody, łódki, jachty, samoloty, awionetki etc.)

Moderator: songoku

Awatar użytkownika
M.Pusz
Posty: 304
Rejestracja: niedziela 23 gru 2012, 23:22
Lokalizacja: wrocław/ Mościsko

wybór auta a4 vs octavia?

Postautor: M.Pusz » czwartek 07 mar 2013, 20:53

miał ktoś z was jakieś doświadczenia z audi a4 2007r 2.0 lub octavia 2010r 1.9? ... cięzki wybór. chodzi głównie o ciszę, wygodę, bezawaryjność. osiągi czy super prowadzenie są na dalszym planie. w grę wchodzą też inne silniki. może jakieś inne marki byle nie francuz ani japoniec. na forach motoryzacyjnych każdy chwali swoje więc ciężko coś wywnioskować :-/
Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » czwartek 07 mar 2013, 20:59

Jeszcze powiedz czy skrzynie maunalne czy automaty.

Do czego ten samochod Ci potrzebny. Skoro prowadzenie nie jest wazne to nie bedziesz robil Bog wie jakich tras takze wez Audi bo ladniejsze ;)

Skoda bedzie napewno tansza w eksploatacji.

Niech sie levisik wypowie co do silnikow ale pewnie i tak Cie zjebie ze oba diesle (tak zalozylem).
Awatar użytkownika
majkelek84
Posty: 1326
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka

Postautor: majkelek84 » czwartek 07 mar 2013, 21:19

jak chcesz cisze bierz audi ;-) jak 2.0 to 170km

wogolę jak można porównywać a4 do octavi?? :mrgreen: ręce opadają :shock:
Awatar użytkownika
M.Pusz
Posty: 304
Rejestracja: niedziela 23 gru 2012, 23:22
Lokalizacja: wrocław/ Mościsko

Postautor: M.Pusz » czwartek 07 mar 2013, 21:22

dostałem poważną misję dla ojca auto wybrać i mam problem :mrgreen: a marki na której się dobrze znam na pewno mu nie polecę :-P
skrzynie raczej manual -choć dzisiaj się to z kureskim dwumasem wiąże. Ten wybór też od opinii zależy.

Po prostu świeże auto, dla osoby w silnym średnim wieku, bez kubłów i przepastnych trzymań bocznych co by starszy puszak nie marudził że wysiada się jak z bolidu ;-) no i boję się wtrysków, turbin- w nowszych dieslach, połowa typów silników ma je o kant dupy rozbić- chciałbym tego typu silnika uniknąć bo z takimi przypałami to rzeczywiście lepiej benzyne brać ;-)
majkelek... a no można bo tu całkiem inne kryteria są brane, nie ważnie czy 90KM czy 200
Awatar użytkownika
levis
Posty: 1357
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Postautor: levis » czwartek 07 mar 2013, 21:34

jak słyszę nowy diesel i bezawaryjność to mi się tylko śmiać chce...

generalnie skąd ten samochód ma być ? z zachodu z przebiegiem 60 tyś km ???

uświadomię wam skąd biorą się takie perełki.

Z lotniska pod Berlinem do centrum jest około 100km.

Taksiarz kupuje sobie śliczne audi a4 2.0 tdi.

robi 4 kursy dziennie x 20 dni w tygodniu. Miesięcznie wychodzi mi 16 tyś km. Niech będzie miał gorszy miesiąc i zrobi 12 tyś.

12 x 12 = 144 tyś na rok.

koleś dolata jakoś 2 lata, a potem opchnie 2 letnią furę z przebiegiem 300 tyś

Cwany polaczek zaraz ją capnie, ponaprawia doraźnie, odpicuje tapicerkę i sprzedaje jako śliczmotkę z przebiegiem 80 tyś km.

80 tyś w ciągu 2 lat - no kurde, przebieg jak najbardziej realny, więc musi być ok.

a potem lecą wtryskiwacze, turbiny, koła dwumasowe, automatyczne skrzynie itp itd.

dlaczego jestem zwolennikiem dużej benzyny, ewentualnie z gazem ?

bo żaden pseudo szkop, czytaj arab, jeżdżacy na taryfie nie kupi sobie 3.0 quatro na taryfę, bo spali mi 4 L zupy więcej...

ja osobiście, jeżeli szukałbym bezawaryjności z odrobiną ekonomii to celowałbym 1.6 mpi, jeżeli uparłeś się już niemca.

tyle ode mnie
Ostatnio zmieniony czwartek 07 mar 2013, 21:38 przez levis, łącznie zmieniany 1 raz.
www.motofreak.waw.pl - serwis motocyklowy w Warszawie. Zajrzyj a nie pożałujesz :-]
Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » czwartek 07 mar 2013, 21:36

Co do przebiegu to levis ma racje.

Pusz powiedz do czego to auto ma byc i ile srednio km w roku bedzie robic. Trzeba nawinac tych km troche zeby sie diesel oplacal.
Awatar użytkownika
M.Pusz
Posty: 304
Rejestracja: niedziela 23 gru 2012, 23:22
Lokalizacja: wrocław/ Mościsko

Postautor: M.Pusz » czwartek 07 mar 2013, 21:53

levis, chyba masz rację ... diesla małe szanse w dobrym stanie trafić. ale jak zawsze jest ale bo benzyny w a4 powiedzmy 1.8t będzie 10-15 litrów wciągać( jak to ma miejsce w passatach z tymi silnikami)
... muszę ze starym średnie przebiegi policzyć pewnie jest to koło 10tysi rocznie więc przemawia za benzyną. A jeśli już przechodzić w temat benzyny w audi to jaki silnik? w mietkach motor 271 nie wytrzymują koła rozrządu i to dość szybko także benzyny też mogą zrobić psikus.
Awatar użytkownika
ryszard1964-r1
Posty: 756
Rejestracja: poniedziałek 08 paź 2012, 18:43
Lokalizacja: Wierzchucino

Postautor: ryszard1964-r1 » czwartek 07 mar 2013, 22:14

zależy,o jakiej monecie mówimy.Powiem na swoim przykładzie: A4 B6 2002 r.Auto nie za duże w środku,ale pewnie w tym wypadku nie będzie jeździć trójka dzieci i pasażer po prawej.Audi ma to do siebie,że nie znać na nim zęba czasu.Zakładając oczywiście,że poprzedni właściciel nie używał go do orania pola.Zawieszenie ori. TRW trzyma do ok.250-300 tysi.Pompowtryski ,jak na dobrym paliwie użytkowane,jeszcze więcej.Blachy ocynk z dwóch stron.W środku cicho,nie wiesz,czy diesel,czy benzyna.A można kupić za 20 tysi z hakiem.Źle?
Awatar użytkownika
jewon
Posty: 926
Rejestracja: poniedziałek 01 paź 2012, 23:53
Lokalizacja: TW89AA

Postautor: jewon » piątek 08 mar 2013, 09:20

to juz lepiej audi 80 B4 z połowy 90 lat :-D

ostatnio interesuje sie takim wozem.u mnie w robocie kilku chopów ma takie i sobie chwalą
ogladałem kilka sztuk i uwiezcie ze niektóre pomimo 20 lat wygladały niemal jakby z fabryki wyjechały.to niezniszczalne samochody

za 5-6 tysi mozna kupić super sztuke dołożyć ze 2tyś na jakąś kosmetyke,"odświerzenie" zawieszenia i spokojnie z 10 lat jeszcze pojezdzi
Lester
Posty: 1552
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 21:50
Lokalizacja: Glasgow

Postautor: Lester » piątek 08 mar 2013, 09:32

tylko , ze bagaznik ma maly i malo miejsca w tym aucie ;-)
Awatar użytkownika
jewon
Posty: 926
Rejestracja: poniedziałek 01 paź 2012, 23:53
Lokalizacja: TW89AA

Postautor: jewon » piątek 08 mar 2013, 09:55

no niestety albo rybki albo pipki :-D

przy kupnie aut zawsze trzeba isc na jakis kompromis,czasem trzeba zrezygnować z bagażnika,czasem trzeba zrezygnować z niskiego spalania.nie mozna miec wszystkiego na raz.
mi sie wydaje ze za tak małą własciwie symboliczna kasę taka audika to rewelacja ;-)
Lopezz

Postautor: Lopezz » piątek 08 mar 2013, 12:05

Ja bym bral A4 z silnikiem 1.9 TDI niezawodny silnik a passata bym sobie darowal i skode tez po za tym trzeba zwrocic uwage na kolo dwumasowe jest bardzo drogie ale czy w audi jest to Ci nie powiem ;-)
Awatar użytkownika
nitro99
Posty: 628
Rejestracja: środa 03 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: wwa

Postautor: nitro99 » piątek 08 mar 2013, 12:09

ostatnio fabrykowymi skodami latam 1.8 t to cos 170 KM skrzynia manual 6 spalanie w trasie ok 7 jak sie depnie to ponad 8 miasto kolo 10. auto jak dla normalnego toczenia spoko ( na autostradzie mimo opon 205 przy wyzszych predkosciach wydaje mi sie dosc czule na boczne podmuchy) przyspieszenie ok wnetrze do normalnego jezdzenia ok. kwestia kasy bo za ok 30-35 tys mozna juz znalezc pierwsza genereacje superb a to juz inna bajka i calkiem niezla alternatywa dla audi :)
wciągam hayabusy jak słoń dropsy nosem
Awatar użytkownika
M.Pusz
Posty: 304
Rejestracja: niedziela 23 gru 2012, 23:22
Lokalizacja: wrocław/ Mościsko

Postautor: M.Pusz » sobota 09 mar 2013, 15:39

po konsultacjach z kilkoma obeznanymi osobami w wielu markach i uzgodnieniu kwestii wyglądu ze starymi,poszukiwania padły na a4 model b7 1.9 kombi(2.0 trzeba sobie dać siana bo dużo kontrowersji wywołują) lub insignia 2.0 2009r również w kombi :mrgreen: Benzyna odpada ze względu na kwestie podatkowe ;-)
dzięki za opinie bo się przydały ;-)
Awatar użytkownika
nitro99
Posty: 628
Rejestracja: środa 03 paź 2012, 23:10
Lokalizacja: wwa

Postautor: nitro99 » sobota 09 mar 2013, 17:50

insignia fajne auto ale jak dla mnie kombi ma idiotycznie rozwiazana podloge w bagazniku nie wiem co ich podkusilo robic podloge nizej niz krawedz zdezaka czyli jest prog - no kto tak dzis robi w furze za ponad 100 tys a 2 to nie kumam czemu w takim aucie kierownica nie jest sterowana elektrycznie[ustawienie dla kierowcy] ( to drugie to bardzo subiektywne odczucie )
wciągam hayabusy jak słoń dropsy nosem

Wróć do „Wasze wehikuły”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość