Doskonalenie techniki jazdy - gdzie w okolicy Wawy?

Czyli jak jeździć po naszych drogach i torach

Moderatorzy: bullet, songoku

AXE79

Doskonalenie techniki jazdy - gdzie w okolicy Wawy?

Postautor: AXE79 » niedziela 09 cze 2013, 23:47

Witam, czy kto korzystał z szkoleń doskonalnia techniki jazdy? Chodzi mi głównie o przełamanie "strachu" i poznanie możliwości motocykla w bezpieczny i kontrolowany sposób... Możecie polecić sprawdzone firmy-instruktorów którzy dysponujących odpowiednim sprzętem?
Interesuje mnie.:
1) jazdy na motocyklu instruktora
2) najlepiej okolice Wawy
3) chętnie na tak wyposażonym motocyklu.: Obrazek
Awatar użytkownika
majkelek84
Posty: 1326
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka

Postautor: majkelek84 » poniedziałek 10 cze 2013, 00:01

Tomasz Kulik ?? -> Kulikowisko robią jakieś jazdy po "torach"
Awatar użytkownika
dżo_ana
Posty: 290
Rejestracja: środa 31 paź 2012, 16:23
Lokalizacja: wz

Postautor: dżo_ana » poniedziałek 10 cze 2013, 21:44

właśnie wróciłam od Tomka i mogę polecić :mrgreen:


http://www.kulikowisko.pl/
AXE79

Postautor: AXE79 » wtorek 11 cze 2013, 23:56

dzięki za namiar... będzie kontakt ;)
Awatar użytkownika
Nika
Posty: 96
Rejestracja: piątek 31 maja 2013, 23:57
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Nika » sobota 22 cze 2013, 11:34

Hej, ja jestem tzw. "wyrobem'" Tomka Kulika (co prawda jeszcze nie dokończonym ale...to inna historia) i mogę w pełni w stu procentach polecić ! Poniewąż mi raczej szło oporniej niż łatwiej niestety zaliczyłam kilka szkół - większość masakra, a u kulika zostałam na dłużej, i spoko, wiem że prowadzą wypady z doszkalaniem poza Wawą, ale i na placu - płyta lotniska, full miejsca- można pokręcić pod okiem instruktora
pzdr
Myśli są niewidzial­ne, ale bez­myślność jest widoczna.
S.J. Lec
Matis

Postautor: Matis » piątek 12 lip 2013, 09:21

Gdyby ktoś był jeszcze zainteresowany takimi kursami to ja się wybieram na stopień I czegoś takiego:
Obrazek

Obrazek

Kurs prowadzi (wraz z pomocnikami) facet z drogówki, wieloletni instruktor szkoły jazdy i kursów doszkalających. Koleś naprawdę fachura (miałem z nim dodatkową teorię dla chętnych podczas kursu na A oraz ostatnie 2 godziny jazd które nauczyły mnie więcej niż wszystkie wcześniejsze).
Chciałem do Tomka Kulika ale terminy mi nie pasują :cry:
Awatar użytkownika
Nika
Posty: 96
Rejestracja: piątek 31 maja 2013, 23:57
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Nika » piątek 12 lip 2013, 23:10

Właśnie wróciłam z Ułęży - szkolenie w kulikowisku i jak dla mnie...czad polecam
:-D
Myśli są niewidzial­ne, ale bez­myślność jest widoczna.
S.J. Lec
Matis

Postautor: Matis » środa 17 lip 2013, 08:08

W najbliższą niedzielę wybieram się na kulikowisko (zmienił się termin z soboty na niedzielę więc jednak do Tomka a nie do Linii). Czy może ktoś jeszcze się wybiera?
Jak wrócę to zdam relację z tego jak było.
Awatar użytkownika
sidoema
Posty: 283
Rejestracja: niedziela 14 lip 2013, 16:51
Lokalizacja: WARSZAWA

Postautor: sidoema » środa 17 lip 2013, 10:28

W najbliższą niedzielę wybieram się na kulikowisko (zmienił się termin z soboty na niedzielę więc jednak do Tomka a nie do Linii). Czy może ktoś jeszcze się wybiera?
Jak wrócę to zdam relację z tego jak było.
ja właśnie wysłałem maila do nich z chęcią zapisu się na niedzielę:D
o której zamierzasz wyjeżdżać z Wawy?
Matis

Postautor: Matis » środa 17 lip 2013, 14:39

ja właśnie wysłałem maila do nich z chęcią zapisu się na niedzielę:D
o której zamierzasz wyjeżdżać z Wawy?
Szczerze to nie wiem... i nie wiem czy będę jechał prosto z Warszawy, bo może pojedziemy na weekend na działkę do znajomych i stamtąd wyruszę..

Jak tam się spotkamy to pewnie razem wrócimy.
Awatar użytkownika
sidoema
Posty: 283
Rejestracja: niedziela 14 lip 2013, 16:51
Lokalizacja: WARSZAWA

Postautor: sidoema » środa 17 lip 2013, 15:32

spoko mi już potwierdzili miejsce wiec na 100% będe
Matis

Postautor: Matis » poniedziałek 22 lip 2013, 09:38

Wróciłem z Kulikowiska. Byłem wczoraj mega zmęczony ale naprawdę zadowolony. Zwrócili uwagę na kilka błędów, doszkoliłem technikę i jest dużo lepiej.
Dwa razy ze swojego Rexa zrobiłem enduro, bo wyleciałem w pole po za tor, ale obyło się bez gleby :mrgreen: .
Dzięki poprawieniu techniki i możliwości spokojnego potrenowania to udało mi się pozamykać opony:-D także uważam że naprawdę warto polecić.
Ale do dziś w mięśniach czuję te wczorajsze 5 godzin jazdy. :-?
AXE79

Postautor: AXE79 » czwartek 25 lip 2013, 00:38

Niestety nie zaglądałem na forum ostatnio i jak widzę szkoda... bo była okazja do spotkania. Ja skorzystałem ze szkolenia zorganizowanego przez Linie. Bardzo dużo dały wskazówki i ćwiczenia... okazało się, że jeżdże lepiej szybciej niż wolniej ;) proste manewry wytkneły moje braki w technice...

Napewno skuszę się na jeszcze jedno szkolenie z "podstaw" bo 5 godzin dało mi więcej niż "normalna jazda" przez ostatni rok ;). Jeżdżę napewno bardziej "świadomie"... polecam każdemu!
Lester
Posty: 1552
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 21:50
Lokalizacja: Glasgow

Postautor: Lester » czwartek 25 lip 2013, 00:50

Tak a pro po , zastanawiam sie czy nie warto otworzyc taka szkole tu w jukeju ;-) Zwolam paru kumpli np z forum i jedziemy :mrgreen: , no co kasa z tego jest ;-)
Marjan

Postautor: Marjan » poniedziałek 11 lis 2013, 19:57

Szukałem na stronie kulikowiska informacji nt. poszczególnych kursów i za wiele nie znalazłem, jeździ się tam swoim czy ich motorem?
Kurdę coraz poważniej zastanawiam się nad kupnem drugiego motoru do trenowania techniki, chcę to robić bo kocham motory, bo daje mi to odskocznię od prowadzenia firmy i ciągłych myśli z tym związanych. znalazłem nawet spoko moto http://otomoto.pl/yamaha-r6-sprawna-tec ... 46231.html , chodzi mi o coś czego nie będzie mi za bardzo szkoda rozwalić, zrobić gmole albo crashe, orurowania itp. Bać o siebie to się nie boję (psychopatą nie jestem, ale bojaźliwy oczywiście w granicach rozsądku też nie) bo już kilka części oszukać przeznaczenie za mną na motorze. Podpowiedzcie jakie moto kupić (budget około 5koła ), sportowa 600 do szlifowania techniki i może jakiś wypadów na tor chyba jest ok, czy lepiej coś słabszego ? wiem że one są trochę poj...ne czyli słaby dół i szatańska góra, ale z drugiej strony jak patrzę na wyniki 600 cupów to większość to r6, więc powinny byc trwałe i dobrze zrobione. ER chcę mieć na co dzień bo jest bardzo jest to dla mnie wygodny (pozycja wyprostowana w dłuższe trasy jak znalazł).

Wróć do „Technika jazdy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość