z750 [opinie]

Czyli gadki o wszystkim i niczym

Moderator: songoku

Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » środa 05 lut 2014, 22:49

Mialem Zeta z 2007.

Tutaj akurat sie zgodze z levisem bo tez mialem er6n i moto w pyte lepsze od Zeta. Twin ma to do siebie ze gnojek rwal do przodu jak szalony;)

O gustach sie nie dyskutuje ale nie pierdolic mi tu ze erka brzydka jest ;]
Awatar użytkownika
hajen
Posty: 775
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 11:50
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: hajen » czwartek 06 lut 2014, 08:56

Tez bralbym er6n. Fun nieporownywalnie wiekszy.

Widzialem nawet er6n z czasza od nowszego zeta :D Jakis MacGyver wymodzil cos takiego.
Żwirek

Postautor: Żwirek » czwartek 06 lut 2014, 13:35

Mialem Zeta z 2007.

Tutaj akurat sie zgodze z levisem bo tez mialem er6n i moto w pyte lepsze od Zeta. Twin ma to do siebie ze gnojek rwal do przodu jak szalony;)

O gustach sie nie dyskutuje ale nie pierdolic mi tu ze erka brzydka jest ;]
A poza tym jak sie tym Zetem jeździło ? sprawdzał się ?
Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » czwartek 06 lut 2014, 21:51

No ogolnie fajny bo byl wiekszy. Kreci sie wyzej bo 4 cylindry i tak nie wibruje. Troche wiecej info na cyfebracie.

Zet wglada dojrzalej i jest masywniejszy ale fun z jazdy w Erce zdecydowanie wiekszy.

Inna sprawa na torze. Jednym i drugim wpadalem na tory kartingowe i erke z racji tego ze ma laczka 160 z tylu zamykalo sie dosyc szybko. Ale kolankiem elegancko mozna bylo smigac...
ubek
Posty: 312
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 20:54
Lokalizacja: Heilbronn
Kontakt:

Postautor: ubek » piątek 07 lut 2014, 06:55

ale nie pierdolic mi tu ze erka brzydka jest ;]
ale ten moto wygada jak by sie projektanci zdrowo najebali :D ale jezdzi fajnie :D :D
Żwirek

Postautor: Żwirek » piątek 07 lut 2014, 11:50

No ogolnie fajny bo byl wiekszy. Kreci sie wyzej bo 4 cylindry i tak nie wibruje. Troche wiecej info na cyfebracie.
.
sory, ale czym jest cyferbrat ? :)
Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » piątek 07 lut 2014, 13:46

cyferblat ;P wyswietlacz, zegary, deskaq rozdzielcza;P
Awatar użytkownika
songoku
Posty: 2604
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 21:02
Lokalizacja: Wuwua
Kontakt:

Postautor: songoku » piątek 07 lut 2014, 14:41

żwirek to takie wieśniackie-polkowickie określenie :-P
Awatar użytkownika
jewon
Posty: 926
Rejestracja: poniedziałek 01 paź 2012, 23:53
Lokalizacja: TW89AA

Postautor: jewon » piątek 07 lut 2014, 16:11

przepraszam że sie wtrące ale cyferblat to śląskie określenie zegarka :-D
takiego na ręke lub na sciane
Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » piątek 07 lut 2014, 18:50

nie no ogolnie cyferblat to okreslenie na wyswietlacz czy to zegarka czy na desce rozdzielczej obojetnie.

U Ciebie songo jak sie mowi patrzajchujki? ;P
Żwirek

Postautor: Żwirek » poniedziałek 10 lut 2014, 11:24

Poczytałem trochę w sieci, popytalem i przemyslalem temat. Z'etka faktycznie może być trochę ciężka, a co za tym idzie fun z jazdy mniejszy, ale z drugiej strony nadrabia estetyką. Więc mimo wszystko jak znajdę odpowiedni model to pojadę na jazdę próbną i wtedy ostatecznie podejmę decyzję.
Ewentualnie w alternatywie mam ducata 696 (2008r), moto ponad 50kg lzejsze niz Zetka, i mysle ze mozna je porównywac do wcześniej wspomnianej Erki.

Dzięki za wszystkie opinie :)
Awatar użytkownika
majkelek84
Posty: 1326
Rejestracja: niedziela 30 wrz 2012, 20:50
Lokalizacja: Warszawa - Bielany/Białołęka

Postautor: majkelek84 » poniedziałek 10 lut 2014, 17:47

Poczytałem trochę w sieci, popytalem i przemyslalem temat. Z'etka faktycznie może być trochę ciężka, a co za tym idzie fun z jazdy mniejszy, ale z drugiej strony nadrabia estetyką. Więc mimo wszystko jak znajdę odpowiedni model to pojadę na jazdę próbną i wtedy ostatecznie podejmę decyzję.
Ewentualnie w alternatywie mam ducata 696 (2008r), moto ponad 50kg lzejsze niz Zetka, i mysle ze mozna je porównywac do wcześniej wspomnianej Erki.

Dzięki za wszystkie opinie :)
Czy nie masz na wachę?? co cię obchodzi ile waży ... pchać tego ani nosić na plecach chyba nie będziesz ;-)
Awatar użytkownika
jewon
Posty: 926
Rejestracja: poniedziałek 01 paź 2012, 23:53
Lokalizacja: TW89AA

Postautor: jewon » poniedziałek 10 lut 2014, 18:18

im lżejszy motocykl tym bardziej czuć każdą dziure czy nierówność na drodze
w naszych drogowych warunkach to bardzo istotne

kolejna sprawa że motocykl z silnikiem R4 a V2 to zupełnie inne światy.nie każdemu pasuje charakter i praca silnika v2.radze sie najpierw przejechać tym monsterkiem lub jakaś inna małą v2 i nie mówie o przejażdżce 5 kilometrów tylko troche dalej i pózniej zweryfikować swoje odczucia po jezdzie

np moje spostrzeżenia na temat v2 w tym przypadku akurat mojego firestorma że ten motocykl kompletnie nie nadaje sie do jazdy po mieście,przeciskania sie gdzieś miedzy autami i powolnego turlania sie bo takie manewry to tylko na jedynce i półsprzęgle,jednym słowem męczarnia,natomiast gdy wskazówka obrotomierza podchodzi pod czerwone pole,wtedy zaczyna się miód :-D ponizej 2-3tyś obr silnik dusi sie i krztusi jakby miał za chwile zgasnąć,a nawet moze zgasnąć a wtedy blokada tylnego koła i fik na bok :-D
Żwirek

Postautor: Żwirek » poniedziałek 10 lut 2014, 18:36

Poczytałem trochę w sieci, popytalem i przemyslalem temat. Z'etka faktycznie może być trochę ciężka, a co za tym idzie fun z jazdy mniejszy, ale z drugiej strony nadrabia estetyką. Więc mimo wszystko jak znajdę odpowiedni model to pojadę na jazdę próbną i wtedy ostatecznie podejmę decyzję.
Ewentualnie w alternatywie mam ducata 696 (2008r), moto ponad 50kg lzejsze niz Zetka, i mysle ze mozna je porównywac do wcześniej wspomnianej Erki.

Dzięki za wszystkie opinie :)
Czy nie masz na wachę?? co cię obchodzi ile waży ... pchać tego ani nosić na plecach chyba nie będziesz ;-)
Fakt, nie mam na wachę dlatego własnie kupuje motocykl, czy to nie logiczne ? :)


W moim mniemaniu, motocykl cięższy = motocykl kloc = mniejszy fun z jazdy.
(chyba ze po prostu mam błędne doświadczenie z mojego SuperMoto)



Jewon, faktycznie masz racje dlatego pierw chce uskutecznić jazdę próbną Zetką, a potem monsterkiem. Ogólnie rzecz biorąc bardziej jestem skłonny ku Z'etce i na prawde musiałoby mi się coś bardzo nie spodobaćna jeździe próbnej, żebym zdanie zmienił. Na ta chwilę monster jest alternatywą, bo horneta,gsr, xj'ota wykluczyłem.
Pzdr
Awatar użytkownika
Slajciak
Posty: 863
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2012, 10:24
Lokalizacja: Polkowice

Postautor: Slajciak » poniedziałek 10 lut 2014, 19:24

ERka to R2

Wróć do „Dyskusje pół żartem pół serio ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość